Samotność w wieku 19 lat

Mam 19 lat, moje życie nie ma sensu,czuję się nieszczęśliwy. Szukałem sensu życia, ale im bardziej go szukałem, tym bardziej dostrzegałem, że ono nie istnieje.Jako sens życia ludzie uważają miłość, która wynika jedynie z naszego instynktu przedłużenia gatunku. Kolejni mówią o pasji, która także potrafi znużyć.Szczęście długotrwałe nie istnieje, choć chciałbym je odnaleźć.Świat bez ludzi mógłby być wspaniały. Chciałbym być zawsze samotny.Nie chce cały czas męczyć się kolejnymi problemami w życiu.
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu

Witam,
jadnak Pan pisze...- do ludzi. Negacja miłości, relacji, drugiego człowieka, ludzi, najczęściej wynika z głębokiego, często nieświadomego przekonania, że nie odnajdziesz tego czego potrzebujesz. Nie wynika z realnosci. Zawsze możesz odnaleźć więcej aniżeli się spodziewasz a samo szukanie daje sens. Nie trzeba o tym myśleć tylko działać. Budowanie relacji i praca, to są dwa podstawowe wymiary zdrowia psychicznego. Dla osób uduchowionych - jeszcze duchowość! Szczęście długotrwałe?, pewnie że nie istnieje, jeśli je Pan definiuje jako brak problemów. Najbardziej martwi mnie to, że pisze Pan o znużeniu w pasji. To brzmi "depresyjnie". Słowa o ludziach, też mogą o tym świadczyć. Tak więc, proponuję wizytę u psychoterapeuty i psychiatry, by nie ptrzeoczyć czegoś poważniejszego. Sam może Pan popróbować życia z innej strony. Mniej myśleć (myślenie zakazane...), wiecej pracować, by widzieć efekty swojej pracy, fizycznej, umysłowej- każdej- w dużej ilości, do zmęczenia. Przebywac z ludźmi, z którymi może Pan wspólnie rozmawiać i pracować. Nie oceniać ich, ani siebie. Próbować tylko być. Zachęcam raz jeszcze do wizyt u specjalistów, warto szukać, bez końca. Widziałam w swoim terapeutycznym życiu wiele ludzkich przemian. Także takich, kiedy ktoś odnalazł sens w relacjach i w negowanej wczesniej pasji. Pozdrawiam. Krystyna Kozłowska

0

Dzień Dobry Panu,

Żeby znaleźć, a może bardziej odkryć sens życia, potrzeba nieraz całego życia...

Dla każdego sensem jest coś innego, jest poszukiwaniem i często to właśnie poszukiwanie nadaje sens życiu...

Gdyby miał Pan życzenie rozmowy ze mną, zapraszam serdecznie do kontaktu.

Z przesłaniem odkrywania sensu i radości,
Irena Mielnik-Madej
aneris@op.pl

0

Witaj, chcesz być samotny mimo, że w swojej samotności nie czujesz się szczęśliwy... kojarzysz problemy z byciem z kimś, tak jakby bycie samotnym chroniło Cię przed nimi... być może konsultacja z psychologiem pomogłaby Ci zajrzeć w głąb siebie i zrozumieć skąd bierze się Twój smutek? Pozdrawiam, Monika

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty