Ma Pani już podobne doświadczenie. Złe samopoczucie może być teraz spowodowane innymi sytuacjami, być może różnymi i o mniejszym natężeniu stresu. Sugerowałabym żeby spróbowała Pani przepracować z psychologiem problem radzenia sobie ze stresem, rozwiązać obecnie istniejące problemy. To oczywiście wymaga kilku wizyt i zaangażowania z Pani strony. Efektem będzie poprawa samopoczucia teraz i lepsze radzenie sobie w sytuacjach trudnych w przyszłości.
Pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak
Witam,
skoro już wiesz z jakiego powodu tak żle się czujesz,możesz także tutaj przedstawić swój problem a my spróbujemy jakoś złagodzić Twoje cierpienie.Jest bowiem taka zależność,że gdy chłopak jest osobą ważną w Twoim życiu,trudno jest przyjmować rady umniejszające Wasz związek.Wówczas zachęcam do popracowania nad wglądem w ten problem i zobaczenia go w szerszym kontekście,gdyż czasem nasz własny sposób interpretowania i przezywania utrudnia relacje.Wystarczy wtedy zmienić własne ograniczenia.
Osobiście bardzo zachęcam i pozdrawiam.
Proszę wykonac również ischemiczną próbę tężyczkową ( pracownia EMG/ENG)
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Lęk przed czynnością w pracy – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Do jakiego lekarza udać się, jeśli mam problem ze snem i żyje w stresie? – odpowiada Piotr Bochański
- Jak poradzić sobie ze stresem przed rozmową kwalifikacyjną? – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Stresy w towarzystwie obcych osób u 20-letniej osoby – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Silny stres podczas egzaminu na prawo jazdy – odpowiada Mgr Sylwia Wiśniewska
- Nagłe pocenie się w wyniku sytuacji stresowej – odpowiada Lek. Bartosz Małek
- Jak sobie radzić, kiedy stres jest tak silny, że nie można nawet racjonalnie myśleć? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Dlaczego mam takie ciężkie problemy ze snem? – odpowiada mgr Anna Zawrzel
- Jak przestać rozładowywać stres poprzez onanizm? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Alkoholizm męża a życie w stresie – odpowiada mgr Jakub Pyka