Witam Panią serdecznie. To dobrze, że Pani zwróciła uwagę na takie zachowanie synka, dlatego że może być źródłem odtrącenia czy prześmiania ze strony grupy rówieśniczej. Sądzę, że podejrzewanie jakiegoś zaburzenia jest tutaj przesadą, natomaist zapewne w ten sposób Pani syn nauczył się rozładowywać napięcie. Należałoby się więc zastanowić, jakie może być źródło takiego napięcia, czy nie dzieje się coś niepokojącego w domu, w szkole, czy zabawy są obecne w sposób ciągły, czy nasilają się w szczególnych momentach życia chłopca, kiedy się zaczęły?. Proponowałabym Pani udać się na terapię rodzinną i porozmawiać z psychologiem - psychoterapeutą na ten temat. Taka wizyta daje specjaliście o wiele więcej informacji o dziecku, niż krótki mail na portalu. Proszę pójść do doświadczonego specjalisty i na spokojnie, w porozumieniu z nim pomóc chłopcu znaleźć inne sposoby na poradzenie sobie z napięciem. Terapia daje dużą szansę na zmianę takich zachowań. Pozdrawiam. Małgorzata Danielewicz
Witam, dobrze, że jest Pani czujna. Jeśli chodzi o zachowanie dzieci, zawsze trzeba je rozpatrywać w szerszym kontekście i środowisku: szkolnym, rodzinnym, rówieśniczym na osiedlu itd. Bez tej wiedzy, nie można podjąć szczegółowej diagnozy.
Na podstawie tylko tych informacji, które mam, można wywnioskować, że przedstawiony sposób zachowania jest formą uspokajania się dziecka, wyładowania emocji i daje jakieś względne poczucie bezpieczeństwa.
I teraz w zależności od wiedzy, co się aktualnie dzieje w środowisku np. szkolnym, można się zastanowić, czy jest to forma wyładowania zalegającego pobudzenia związana z jakimś rodzajem nadpobudliwości (może, ale niekoniecznie od razu "modnym"ADHD), czy jakaś fiksacja, czy stereotypia ruchowa, i do tego momentu mówimy tylko o pobudzeniu, bez agresji; Może natomiast tez jest to jakaś forma agresji przemieszczonej na obiekt zastępczy, być może doświadczyło jakiejś formy agresji, bądź naśladownictwa, prób odwzorowania zaobserwowanego zachowania, albo bezpośrednio dziecko było świadkiem podobnej sytuacji, albo widziało w filmie. Na pewno warto się przyjrzeć temu zachowaniu.
Nie wiem, jak długo to już trwa, czy Synek jest pouczany, że tak nie wolno się bawić? Czy jest za tę zabawę krytykowany? Wspomniała Pani, że zawstydza go, gdy ktoś podejrzy jego zabawę, dlatego pytam. Być może nikt nie zwracał mu uwagi, a mimo to, go to zawstydza? Lepiej nie krytykować i nie kazać, by przestał, bo w ten sposób można wzmocnić, czyli utrwalić, to zachowanie. Jak już, to warto zapytać w naturalny sposób o odczucia dziecka, w trakcie tego zachowania, "Czy fajnie jest tak robic? Może też bym tak spróbowała, ale nie wiem, czy to jest fajne, jak uważasz?".
Proszę poobserwować Synka i porozmawiać na luzie o kolegach w szkole, o nauczycielach, o różnych tematach. Może pomocny będzie psycholog dziecięcy w Pani miejscu zamieszkania? Np. w poradni psychologiczno-pedagogicznej.
Witaj! Dobra mama i sprawne oko ;-) Również chciałbym zwrócić uwagę, że nie jest to żadne zaburzenie psychiczne lecz społeczne. Wymienione porady przez koleżanki są bardzo trafne. Jeśli nie będzie mogła Pani poradzić sobie z problemem zapraszam do kontaktu ze mną. Pomogę wybrać i ustalić sposób postępowania ;-)
Zapraszam na swoją witrynę internetową ;-)
http://psychopedagog.eu
Witam. Każde zachowanie ma swoją przyczynę. Synek może czuć się bezradny wobec jakiejś sytuacji i odreagowywać napięcie w ten szczególny sposób. Może naśladuje czyjeś zachowanie. Warto odwrócić jego uwagę i zaangażować w np. uprawianie sportu i wyćwiczenie konkretnej sprawności. Może warto bawić się z nim np. grać w gry planszowe itp. Są książki z propozycjami zabaw edukacyjnych rodzica z dzieckiem. Powodzenia
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Problem z dostosowaniem się do poleceń nauczyciela u 6-latka – odpowiada Mgr Magdalena Tylko
- Czy w taki sposób może objawiać się autyzm u dziecka? – odpowiada Psycholog dziecięcy Joanna Skwara
- "Zadawanie bólu" zabawkom przez dziecko – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak pomóc 4-latkowi w przyjaźni z rówieśnikami? – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Dotykanie penisa przez 8-latka – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Awantury urządzane przez 4,5-latka – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Cofanie pokarmu u 6-latka z autyzmem – odpowiada Maria Fraszewska
- Popuszczanie moczu podczas zabawy u 5-latka – odpowiada Piotr Pilarski
- Jak pomóc synowi, który jest agresywny i niegrzeczny? – odpowiada Mgr Agnieszka Skrzypczak
- Nadpobudliwość i niechęć do normalnych czynności u 4-latka – odpowiada