Witam!
Na podstawie tego, o czym Pani pisze, można stwierdzić, że doświadcza Pani obniżenia nastroju, niższego poczucia własnej wartości, samotności, braku odczuwania przyjemności, spowolnienia psychoruchowego, uczucia zmęczenia, utraty energii i stronienia od kontaktów interpersonalnych. Niewątpliwie powyższy katalog objawów wskazywałby na zaburzenia afektywne w postaci depresji.
Jednoznaczna diagnoza jednak nie jest możliwa tylko w oparciu o kontakt wirtualny. Istotne są również odpowiedzi na poniższe pytania. Jak długo trwają te objawy? Czy są one sporadyczne, czy długotrwałe? Jak często ich Pani doświadcza i z jaką intensywnością? Czy w Pani życiu miały miejsce ostatnio jakieś przykre zdarzenia, które mogły spowodować obniżenie nastroju? Jakie są relacje z mężem, stosunki w rodzinie? Z czego wynika chęć zdobycia uznania w oczach innych? Jaka jest Pani kondycja zdrowotna?
Radziłabym umówić się na wizytę u psychologa, by szczerze porozmawiać o swoich problemach, potrzebach, emocjach. Pozwoli to Pani na głębszą refleksję i da możliwość samopomocy i szansę na lepsze samopoznanie, np. cech osobowości, subiektywnego poczucia kontroli nad własnym życiem, dokonania bilansu sukcesów i porażek itp. Może się okazać np., że jest to tylko sezonowe obniżenie nastroju spowodowane niewystarczającą ilością naturalnego światła, czyli tzw. depresja sezonowa, której doświadcza wielu z nas w okresie jesienno-zimowym. Zachęcam do spotkania z psychologiem, by podnieść swoje samopoczucie, jakość własnego życia i przede wszystkim umieć czerpać radość bez względu na pogodę czy inne czynniki zewnętrzne.
Pozdrawiam