Strach przed samym sobą - co robić ?
Od zawsze byłam typem samotnika. Jako dziecko nie lubiłam przebywać z innymi dziećmi, nie lubiłam ludzi, miałam mało znajomych. Od około pół roku zaczęłam się izolować, zrodziła się we mnie taka silna niechęć do ludzi, można powiedzieć, że jestem mizantropką. Jakoś bym sobie z tym poradziła jakby nie to, że przez ostatnie 2-3 miesiące nachodzą mnie dziwne myśli. Często wyobrażam sobie, że próbuję się zabić, albo że zabijam jakiegoś człowieka (nie będę opisywać, powiem tylko, że zazwyczaj w sposób bardzo brutalny). Nigdy nie byłam wrażliwa na krzywdę innych, ale też nigdy nie miałam takich myśli. Boję się, że jak tak dalej pójdzie naprawdę będę chciała targnąć się na swoje albo czyjeś życie. Czemu tak mam? Co mam zrobić?