Witam serdecznie,
Opisane przez Pana zachowania to mobbing. Na ogół mówimy o nim w kontekście pracy, ale w Pana sytuacji równiez możemy mówić o tym zjawisku.
Mobbing to według Kodeksu Pracy "działanie lub zachowanie dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników"
Z mobingiem trzeba walczyć. Mobberowi postawić granice. Dobrze jest zrobić listę działań, by bronić swych racji, zbierać dowody, smsy, świadków. I z tak zebranym materiałem udac się do władz uczelni. Im więcej faktów, tym większe szanse, by udowodnić nękanie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia i odwagi. Przyda się z pewnością.
Marta Dziekanowska
Może warto porozmawiać z opiekunem roku? Ważne byłoby dowiedzieć się, czy tylko Pan podobnie ocenia wykładowcę, czy więcej osób na roku czuje się urażonych jego bezpośredniością?
Cennym byłoby także spotkanie z psychologiem, który udzieli wsparcia, pomoże jasno komunikować się z wykładowca i stawiać granice w sytuacjach tego wymagających.
Jeśli sytuacja dotyczy wyłącznie Twojej osoby i ewidentnie wskazuje na mobbing udaj się po poradę do swojego opiekuna roku albo innej ale zaufanej osoby (jeśli nie masz takich na uczelni to poszukaj porad prawnych np. w internecie. Na terenie naszego kraju istnieje również wiele stowarzyszeń i fundacji w których prawnicy, podczas dyżurów udzielają takich porad bezpłatnie). Na Twoim miejscu myślę, że nie czekając na wynik takiej rozmowy zaczęłabym jak najszybciej zbierać dowody: nagrania itp. - mogą przydać się przy podejmowaniu kolejnych kroków. Pozdrawiam
Jeśli sytuacja dotyczy wyłącznie Twojej osoby i ewidentnie wskazuje na mobbing udaj się po poradę do swojego opiekuna roku albo innej ale zaufanej osoby (jeśli nie masz takich na uczelni to poszukaj porad prawnych np. w internecie. Na terenie naszego kraju istnieje również wiele stowarzyszeń i fundacji w których prawnicy, podczas dyżurów udzielają takich porad bezpłatnie). Na Twoim miejscu myślę, że nie czekając na wynik takiej rozmowy zaczęłabym jak najszybciej zbierać dowody: nagrania itp. - mogą przydać się przy podejmowaniu kolejnych kroków. Pozdrawiam, Monika
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak walczyć z mobbingiem? – odpowiada Mgr Anna Szyda
- Przemoc w rodzinie siostry – odpowiada Mgr Sylwia Wiśniewska
- Jak uwolnić się od prześladowania przez byłego męża? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Alkoholizm u ojca i otrzymanie renty – odpowiada Mgr Ewa Czernik
- Depresja i złe traktowanie w przez najbliższych – odpowiada Maria Fraszewska
- Konflikty w toksycznym związku – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Chcę się zabić, mam depresje, nienawidzę swoich rodziców! Pomocy! – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak pomóc synowi, ktory nie pracuje tylko siedzi w domu i ma nałogi? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Pomoc dla kobiety nękanej psychicznie – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak pomóc osobie na skraju wyczerpania psychicznego? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
artykuły
"USG jest jak gwałt w ciemnej uliczce, nie należy liczyć na dłuższą grę wstępną". Szokująca prezentacja Roztoczańskiej Szkoły Ultrasonografii
Każda grupa zawodowa ma specyficzne dla siebie poc
Domowe odpady medyczne - gdzie i jak je wyrzucać?
Domowe odpady medyczne, takie jak zużyte igły i st
Gdzie szukać pomocy w depresji?
Chorzy na depresję potrzebują pomocy już w początk