W jaki sposób zadać takie pytania swojemu lekarzowi?

Ostatnio pisałam panu/pani w pytaniu że boję się zadawać nurtujące mnie pytania mojej psychiatrce, ale dzięki odpowiedzi pewnej osoby na jednym z forów postanowiłam się przemóc i na jutrzejszej wizycie mam zamiar zadać jej jedno pytanie. Tylko że od kiedy się dzisiaj obudziłam i pomyślałam że muszę to jutro zrobić obleciał mnie strach... Może pan/pani mógłby mnie dodatkowo zmotywować do tego kroku, tak żebym się nie zniechęciła? I oto jakie pytanie wybrałam: "Po jakim czasie przyjmowania leków mogę się spodziewać zniknięcia zaburzeń funkcji poznawczych (kojarzenia, pamięci, koncentracji, uwagi)? Pytam, bo martwię się że ten objaw depresji będzie stał mi na przeszkodzie w pełnym zaangażowaniu się w psychoterapię, która czeka mnie za ok. rok. Czy do czasu rozpoczęcia mojej psychoterapii zaburzenia funkcji poznawczych mają szansę zniknąć?", zapisałam je sobie na kartce i przeczytam je w gabinecie, choć najchętniej dałabym psychiatrce tę kartkę ze słowami "mam do pani pytanie, zapisałam je sobie na kartce, niech pani przeczyta", ale chyba lepiej będzie jak je przeczytam jej sama, prawda?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Nerwica - kiedy warto udać się do specjalisty?

Warto spróbować przeczytać samodzielnie pytanie, na które oczekuje Pani odpowiedzi (z pewnością to lepszy pomysł, niż niezadawanie go wcale!). Natomiast jeśli okazałoby się, że będzie to dla Pani zbyt trudne, wówczas może Pani tę kartkę również przekazać, aby lekarz przeczytał pytanie samodzielnie. Docelowo oczywiście ten lęk będzie wymagał przepracowania (być może właśnie podczas psychoterapii), jednak w tej chwili najistotniejszym jest, aby uzyskała Pani odpowiedzi w ważnych dla Pani sprawach.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty