Wysoka prolaktyna - czy może być przyczyną obumarcia płodu?
Witam! Przepraszam jeśli się powtarzam. 23.02.2011 r. wysłałam pytanie, ale mam wątpliwości czy dobrze to zrobiłam, więc wysyłam jeszcze raz. Jestem tydzień po łyżeczkowaniu, moje dziecko obumarło w 10 tygodniu ciąży. Wiem, że przyczyn mogło być wiele, a najczęściej lekarze wymieniają, że to wady genetyczne - niestety nie mam jeszcze wyników badań histopatologicznych. Tak więc szukam i czytam. W związku z czym mam pytanie. Czy wysoki poziom prolaktyny mógł być przyczyną obumarcia płodu? Pytam o to, bo miałam z nią problem, przynajmniej tak myślę, tj. rok temu miałam badaną prolaktynę i jej wynik na czczo to 25,4 ng/ml powyżej normy, a po godzinie i po obciążeniu MCP wyniosła 212,00 ng/ml. Mój lekarz zapewnił mnie, że nie ma się czym niepokoić. Zaleciła tylko regularne współżycie z mężem, bo powiedziałam jej, że planujemy potomstwo. Co prawda nie wiem jaki poziom prolaktyny miałam w ciąży, ale bardzo mnie to niepokoi, że mogło to mieć wpływ na moją ciążę. Za odpowiedź dziękuję.