Witam.
Obraz kliniczny, który Pani przedstawiła, nie jest charakterystyczny dla boreliozy. Rumień wędrujący, objaw typowy dla tej choroby, nie wiąże się z obrzękiem. Jednakże inną prezentacją kliniczną boreliozy wczesnej jest tak zwany chłoniak limfocytowy skóry. Nie jest on związany z opuchnięciem, ale przybiera formę czerwono-niebieskiego guzka (czyli wypukłości, która może być mylona z opuchlizną, cechą różnicującą jest spoistość, tzn. opuchlizna jest miękka, natomiast guzek twardy).
Jeśli kleszcz był mały, to najprawdopodobniej przebywał w skórze zbyt krótko, aby wywołać zakażenie. Jednak jeśli wyjmowała go Pani przy użyciu drażnienia (tj. przypalania, smarowania tłuszczem, benzyną, wyciskania itp.), mogło dojść do zakażenia. Najprostszą metodą sprawdzenia, czy zmiana na skórze jest wynikiem boreliozy, jest badanie przeciwciał. Należy jednak pamiętać, że swoiste dla infekacji wczesnej przeciwciała klasy IgM pojawiają się dopiero po upływie 3-4 tygodni od zakażenia (szczyt 6-8 miesięcy).