Witam,
po pierwsze na pewno wcześniejsze leczenie będzie brane pod uwagę, i nie wydaje mi się żeby miały to być leki bardzo ogłupiające, nie będą raczej wpływały na Pana negatywnie. Nie do końca wiem jaki to miałby być oddział. Pobyt w szpitalu mógłby mieć duże znaczenie dla lepszej diagnozy oraz co za tym idzie lepszego dobrania leczenia. Z kolei pobyt na oddziale dziennym, gdzie ma miejsce także psychoterapia oraz który jest oddziałem otwartym, przychodzi Pan tylko na terapię, spotkania z lekarzem i wraca do domu, mógłby służyć nie tylko diagnozie lecz także poprawić Pana funkcjonowanie w życiu. Ja bym do tego zachęcała. Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Ma Pan rzeczywiście straszną wizję leczenia. Pana obawy co do pobytu na oddziale są zrozumiałe, natomiast leczenie tak nie wygląda. Każdy oddział ma swój specyficzny program leczenia, a to z czym może się Pan spotkać to spotkania społeczności, terapia grupowa, spotkania indywidualne z psychologiem czy zajęcia typu relaksacja, muzykoterapia etc. Jeżeli dotychczasowe leczenie nie przyniosło oczekiwanego efektu, to w trakcie pobytu najprawdopodobniej będą Panu zmieniać leki czy dawki, żeby poczuł się Pan lepiej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Zaburzenia osobowości o charakterze depresyjnym – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Zaburzenia depresyjne oraz maniakalno-depresyjne ChAD – odpowiada Cezary Maciejak
- Jak leczyć depresję u 29-latki? – odpowiada Mgr Małgorzata Mróz
- Jak radzić sobie z ciężką depresją? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Czy lepiej udać się na indywidualną psychoterapię czy rozważyć pobyt w szpitalu? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Leki na depresję przy psychozie maniakalno-depresyjnej – odpowiada Mgr Agnieszka Wawer-Sajko
- Problem z przedawkowaniem leków, anoreksja i bulimia – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Grupy wsparcia dla chorujących na depresję – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Leczenie zaburzeń depresyjnych – odpowiada Cezary Maciejak
- Walka z zaburzeniami lękowo-somatycznymi – odpowiada Mgr Patrycja Stajer