Dzień dobry!
Radzenie sobie pary z kryzysem zdrady jest procesem, stąd trudno o uniwersalne, jednoznaczne porady. Zachęcam Panią lub oboje Państwa do lektury książek poradnikowych. Być może zawarte tam refleksje i wskazówki będą dla Państwa wsparciem lub ukierunkowaniem. Możliwe jest także wspólne podjęcie terapii partnerskiej.
Pozdrawiam!
Proszę Pani,
Rozumiem, że Pani powiedziała mężowi o zdradzie. Zdrada jest zwykle bardzo trudnym doświadczeniem dla osoby zdradzonej. Cóż, związek trwa i będzie trwał, jeśli partnerzy zaspokajają wzajemnie swoje potrzeby. Najwyraźniej nadal mamy tę sytuację, czyli jest nadzieja na dobry rozwój. Zawsze można zalecić otwartą komunikację, pytać męża, co jest dla niego ważne, co może Pani zrobić by poprawić sytuację, czego oczekuje. Może Pani mówić jak się Pani czuje, jak bardzo Pani zależy. Jeśli będą Państwo podarowywali sobie wzajemnie uwagę, jest szansa na zaleczenie rany.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Zdrada w związku małżeńskim – odpowiada Mgr Justyna Plucińska
- Zdrada męża w związku a wychowanie dziecka – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Jak odzyskać partnera po zdradzie? – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Przemoc psychiczna w związku partnerskim – odpowiada Piotr Bochański
- Co zrobić, żeby naprawić związek po zdradzie? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak poradzić sobie ze zdradą małżeńską? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Zdrada w związku i brak wybaczenia sobie – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Czy wybaczać zdradę w związku małżeńskim? – odpowiada Mgr Katarzyna Schilf
- Zdrada a związek z alkoholikiem – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Złe traktowanie przez partnera w związku – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
artykuły
Zdrada a depresja
Tworzenie związku wymaga od partnerów zaangażowani
W Polsce potwierdzono tylko 30 przypadków tej rzadkiej choroby. "Mąż umierał śmiercią głodową"
"Nie było żadnej terapii, która mogłaby pomóc mężo
Joanna Pawluśkiewicz o COVID: To było tak, jakby moje ciało zaczęło się po kolei wyłączać
- Łatwo jest mówić, że teraz musisz odpuszczać