Dzień dobry,
A może nie obrażać się na psychologów i psychiatrę, a postarać się przyjrzeć temu, co oni Pani komunikują ? Jeśli nie wypracuje Pani w sobie takiej przestrzeni - przyglądania się, reflektowania, rozważania innych punktów widzenia - to trudno będzie Pani wytrwać w terapii, obojętnie jaka ona będzie.
Dzień dobry!
Nie istnieje konkretny nurt terapii ani nazwisko osoby, z której z całą pewnością byłaby Pani zadowolona. Może warto po prostu nie zaprzestawać wizyt, nie zrywać kontaktu, ale przetrwać ten najtrudniejszy moment terapii, odpowiedzieć na zaskakujące słowa, wejść w rozmowę, wyrazić swoje myśli, uczucia, emocje - łącznie z wściekłością czy żalem na terapeutę!
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Natrętne myśli i zmienne nastroje – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Zmienne nastroje u narzeczonego po terapii par – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Zmienne nastroje i zaburzenia hormonalne – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska
- Brak humoru i zmienne nastroje – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Czy są jakieś leki na moje zmienne nastroje po ciąży? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Zmienne nastroje, napady lękowe i stany depresyjne podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Zmienne nastroje przy ciąży i po stracie ukochanego – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Czy zmienne nastroje i myśli samobójcze to depresja? – odpowiada Lek. Jan Karol Cichecki
- Napady gorąca i zmienne nastroje po operacji piersi – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki
- Mam zmienne nastroje, nie jestem szczęśliwa z mężem. Co mam zrobić? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
artykuły
Samobójstwa: Dlaczego mężczyźni przeważają w statystykach?
- Polska należy do krajów w Europie, gdzie prz
Tajemnice pracy psychologa - wywiad z psychologiem i psychoterapeutką Magdaleną Nagrodzką
Rozumienie ludzkich zachowań to zadanie, przed któ
Sylwester Wilk, uczestnik Ninja Warrior Polska, stracił nogę w wypadku
12 sierpnia. Dzień, który zmienił życie 23-letnieg