Aspołeczność czy depresja? Czy to i to?

Witam. Mam 22 lata. Chyba mam objawy aspołeczne, a nawet dużej depresji. Ale nie wiem nawet, od czego zacząć, tyle tego jest. Rozpocznę od tego może, że mam problemy ze wstawaniem, a jak już wstaję, to często brakuje mi sił, energii i motywacji do jakiegokolwiek działania. Muszę wypić kawę, bo inaczej się nie da. Jak jestem wśród ludzi na studiach, to mam problem z kontaktem, mam dziwne myśli albo za dużo myślę i wspominam jakieś dziwne rzeczy z przeszłości z mego życia (jak jestem sam na sam z kolegą, to tego raczej nie ma, gorzej jak jest więcej osób). Problem ten powstaje również, w obecności osób, do których nie darzę zaufaniem, czasami zanim coś powiem, musze to "przemyśleć", a później zastanawiam się po spotkaniu, czy nie palnąłem jakiegoś głupstwa. To jednak nic, najgorzej wkurza mnie drżenie rąk. Myślałem, że to tylko jednorazowo, gdy na weselu napiłem się, na drugi dzień drżały mi ręce, nie mogłem żadnej zupy zjeść itp. Teraz to nawet w nowej pracy, drżą mi te zasrane ręce, gdy mam przynieść kawę, czy też wypić ją. Na samo słowo "Chcesz wypić kawę?" nielogicznie wali mi serce, jak oszalałe, a ja czuje się wtedy jak paralityk no i jak k** mają mi nie drżeć te ręce??? Poza tym mam problemy z koncentracją przy rozmowach niektórych i jak już się "gubię", to tylko przytakuję i (jakby to powiedzieć) nie słucham rozmówcy, tylko myślę, co JA mu odpowiem. Żadnych leków nie brałem. Najśmieszniejsze jest to, że kiedyś tak nie miałem, byłem nawet kabareciarzem w szkole i zawsze byłem towarzyski. Teraz niestety unikam raczej kontaktów. Boli mnie to wszystko i strasznie w***pienia. Co mam zrobić??? Wiem, że tu nie obejdzie się bez psychologa bądź psychiatry, ale wstydzę się iść. Pozdrawiam i liczę na jakieś wskazówki.

MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie!

Na podstawie przedstawionego przez Pana opisu można przypuszczać, że obecne trudności w kontaktach z innymi ludźmi pojawiły się pewien czas temu. Trudno zatem mówić, że ,,aspołeczność" jest stałą cechą Pana osobowości, skoro dotychczas był Pan postrzegany jako osoba towarzyska i lubiana. Obecne problemy mogą mieć więc związek np. z depresją, na co wskazują takie objawy, jak: poczucie braku energii i motywacji, spowolnienie, nadmierna senność. Z kolei objawy trzęsących się rąk oraz zaabsorbowania tematem oceny ze strony otoczenia mogą wskazywać na fobię społeczną.

Na temat fobii społecznej oraz jej leczenia piszę obszerniej w wątkach: http://portal.abczdrowie.pl/pytania/problemy-z-trzesacymi-sie-rekoma, http://portal.abczdrowie.pl/pytania/jakie-cwiczenia-przy-fobii-spolecznej, http://portal.abczdrowie.pl/pytania/nie-wiem-czy-to-fobia-spoleczna-czy-niesmialosc.

Depresja dość często towarzyszy fobii społecznej. W leczeniu obydwu zaburzeń stosuje się leki przeciwdepresyjne i psychoterapię. Myślę, że Pana obawy przed wizytą u spejalisty są również związane z objawami fobii społecznej. Specjalista nie będzie Pana oceniał, postara się natomiast udzielić Panu konkretnej, profesjonalnej pomocy. Proszę jak najszybciej skorzystać z konsultacji. Unikanie sytuacji, których się Pan obawia, tylko pogłębia problem.

Serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiej poprawy samopoczucia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty