Badania po poronieniu
Dzień dobry.
Mam 34 lata. Jestem zdrowa i nie przyjmuję żadnych leków. Urodziłam dwoje zdrowych dzieci: w 1999 r i 2009 r. Zaszłam w ciążę po raz trzeci. Ostatnią miesiączkę miałam 26.01.2010 r. Zaczęłam odczuwać tkliwość piersi, które się nieco powiększyły, częściej też oddawałam mocz. Około 10.03.2010 r. zauważyłam, że piersi zrobiły się mniejsze i nie były już tkliwe.
Zaniepokojona udałam się 15.03.2010 r. na badanie USG,gdzie stwierdzono obecność pęcherzyka ciążowego o prawidłowym kształcie i obrysie GS 10,1 mm z widocznym zarodkiem o CRL 3,5 mm; akcja serca zarodka widoczna miarowa FHR 100/min; uwidoczniono pęcherzyk żółtkowy YS 2 mm. Trofoblast z widocznym obszarem o jednorodnie obniżonym echu umiejscowionym w okolicy górnego bieguna jaja płodowego o wymiarach 26,7/13,2/14,2 mm przylegającym w 1/2 powierzchni pęcherzyka ciążowego.
W dniu 17.03.2010 r oznaczono poziom HCG, który wynosił 2757,1 mIU/ml.W dniu 21.03.2010 r. zaczęłam lekko krwawić i udałam się do szpitala. Zrobiono mi USG, gdzie stwierdzono, że jajo płodowe jest puste. Następnego dnia w badaniu USG nie było już nawet jaja. Ponownie oznaczono HCG,wynosiło 393,5 mIU/ml. Tego samego dnia miałam łyżeczkowanie.
Proszę o odpowiedź, jaka mogła być przyczyna poronienia, jakie badania powinnam zrobić, aby uniknąć ponownej utraty ciąży oraz jak długo powinnam odczekać zanim znowu zajdę w ciążę?