Bezsenność i napady jedzenia

Witam od dłuższego czasu cierpię na bezsenność. budzę się w nocy (2,3) i nie mogę zasnąć. Po za tym mam napady jedzenia w ciągu dnia, ale staram się zdrowo odżywiać. Aktualnie mam stresującą pracę. Wcześniej długo też byłam bez pracy i te sytuacje bardzo źle odbiły się na moim zdrowiu psychicznym. Co robić?
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Witam
W leczeniu bezsenności oraz stresu i jego skutków najskuteczniejszym
sposobem rozwiązania problemu jest terapia psychologiczna
Pozdrawiam serdecznie

0

Zdrowy sen jest bardzo ważny, to tak naprawdę podstawa dobrego funkcjonowania człowieka. Zaraz po nim jest dobre odżywianie się.
Z problemami jakie Pani opisuje najlepiej udać się do psychologa i porozmawiać o swoich trudnościach psychicznych, bo zarówno kompulsywne jedzenie, jak i bezsenność z nich wynikają.

Serdecznie pozdrawiam!

Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
www.nagrodzkacoaching.pl

0

Witam,

Trudna sytuacja w pracy, inne codzienne stresujące wydarzenia często powodują zaburzenia w różnych obszarach życia. Zachęcam, by wybrała się Pani do psychologa/psychoterapeuty. Udzielenie Pani wskazówek, które akurat dla Pani będą najlepsze jest niemożliwe poprzez serwis internetowy. Każdy człowiek jest inny, dlatego najlepiej jeśli pomoc jest właśnie dopasowana do osoby zgłaszającej się po pomoc. Konsultacje czy podjęcie psychoterapii u specjalisty może pomóc Pani w oparciu o Pani mocne i przy zrozumieniu słabszych stron poszukać najlepszego rozwiązania. Proszę też nie zapominać o rozmowach z bliskimi przychylnymi Pani osobami. Po pomoc może się Pani zgłosić do prywatnych gabinetów psychoterapeutów lub na przykład do Poradni Zdrowia Psychicznego.

Pozdrawiam
Karolina Matlak

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Napady jedzenia po diecie

Bardzo proszę o pomoc byłam bardzo długo na diecie, schudłam sporo ale przez ostatni tydzień napadam na jedzenie jem o wiele za dużo zwłaszcza słodyczy. Mój płaski brzuch od dwóch dni wygląda jak balon, jest twardy na około tez zrobił się jakiś wielki, boli i nie moge sie ruszac. Proszę o pomoc cos mam jeść w ciągu najbliższych dni :(
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,

z opisu sytuacji jaką Pani przeżywa wnioskuję, że dieta była prowadzona w nieprawidłowy sposób - prawdopodobnie spożywała Pani zbyt mało kalorii w trakcie jej trwania, możliwe też że była zbyt restrykcyjna - mało różnorodna. To co przechodzi teraz Pani potocznie nazywamy efektem jo-jo.

Aby skutecznie schudnąć i utrzymać nową madę ciała nie wystarczy raz na czas podjąćsię drastycznego "odchudzania" należy stopniowo zmieniać swoje nawyki żywieniowe i je utrwalać.

Polecam spożywać regularnie, w odstępie 3-4 godzin 5 posiłków dziennie. Dużo warzyw i owoców we wszystkich kolorach. Unikać słodyczy i słonych przekąsek, słodzonych napojów, soków owocowych, dżemów, produktów z "białej" mąki.

Serdecznie pozdrawiam,
Justyna Luty
Dietetyk kliniczny
[url=http://www.justynaluty.pl/]http://www.justynaluty.pl/[/url]

0

Witam, może być też tak, że za pośrednictwem jedzenia radzi sobie Pani ze sytuacjami trudnymi. Niektórzy zajadają stres, inni pocieszają się jedzeniem w rozpaczy, jeszcze inni zamiast wyrażania złości/niezadowolenia zaczynają zajadać emocje. Bardzo ważne, aby poznała Pani swój wzorzec reakcji w takich momentach i jaką rolę odgrywa w nim jedzenie. Powodznia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Co znaczą napady lęku i bezsenność?

Mam 22 lata i od 4 dni mam objawy tak dziwne, że nie wiem, co mi dolega. Ostatni raz miałem takie coś 3 lata temu i trwało to 2 tygodnie, potem ustało, aż do dzisiaj. Zaczęło się to jak byłem dzieckiem, pewnej nocy nie moglem po prostu zasnąć, taki napad lęku miałem, że moja mama musiała przy mnie się położyć. Potem to wracało co jakiś czas na jedną noc, ale jakoś zasypiałem i w dzień już nawet o tym nie pamiętałem. Aż tu w 2004 roku znów to samo - nie mogę zasnąć, dziwny lęk, niepokój, ostatecznie zasnąłem. Wstałem rano i wszystko było ok, tylko około południa naszedł mnie dziwny niepokój, lęk, dziwne uczucie w brzuchu, strach, a w nocy nie moglem spać. Z dnia na dzień nasilało się to dziwne uczucie w brzuchu i ten lęk, byłem u różnych lekarzy, ale żaden nie wiedział co mi jest. Męczyłem się z tym 2 miesiące, czyli całe wakacje. Później wszystkie objawy ustąpiły, nawet jak o tym sobie pomyślałam to żartowałem sobie z tego, że takie coś miałem, cieszyłem się życiem jak dawniej.

W 2005 roku w połowie wakacji znowu to coś powróciło, nie moglem spać, lęki itp. Trwało to aż do połowy września, ledwo co wytrzymałem w szkole na zajęciach, a był to pierwszy rok liceum. I tak samo jak poprzednio wszystko ustąpiło nagle pewnego dnia. Następnie powróciło w 2008 roku, poprzedzała to jak zwykle noc, w której nie mogłem zasnąć. Tylko że tu wszystko ustąpiło w bardzo krótkim czasie, bo po około 14 dniach. Teraz to powróciło po tylu latach, a myślałem, że to już nigdy nie wróci. Teraz opiszę objawy: dziwne uczucie w brzuchu, lęki nie wiadomo dlaczego, brak apetytu, zmęczenie, raz mnie coś cieszy, a za chwilę nie, sen polega na tym, że zasnę, ale budzę się w nocy i nie mogę zasnąć do rana.

MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu

Witam Pana serdecznie!

Opisana sytuacja wygląda dość poważnie i z mojego punktu widzenia konieczna jest tu bezpośrednia konsultacja z psychologiem bądź psychiatrą. Niestety za pośrednictwem Internetu niewiele mogę Panu powiedzieć, gdyż nie mam możliwości przeprowadzenia pogłębionego wywiadu psychologicznego. Na pewno jednak warto zastanowić się nad tym, z czym łączą się te nawracające epizody silnego lęku. W jednym z przypadków wspomniał Pan o pierwszym roku w nowej szkole – zmiana sytuacji życiowej i związane z tym obawy mogą wyzwalać stany, jakie Pan opisuje. Niestety jednak nie wiem, jakie jest tło pojawienia się innych epizodów lękowych. Tak więc jak wspomniałam wcześniej, nie mogę powiedzieć niczego z całkowitą pewnością i dlatego raz jeszcze zachęcam do konsultacji psychologicznej. Praca terapeutyczna pozwoli Panu odnaleźć źródło lęków i zminimalizować jego wpływ na życie.

Cieszę się, że zdecydował się Pan napisać ten list, bowiem myślę, że zwraca się Pan teraz we właściwym kierunku w swoich poszukiwaniach źródeł problemu. Wspomniał Pan, iż korzystał z konsultacji u różnych specjalistów – jeśli wykluczyli oni ewentualne przyczyny somatyczne Pana zaburzeń to czas sprawdzić jak to wygląda w sferze psychicznej.

Pozdrawiam

0

Witam,

zaburzenia psychiczne często rozpoczynają się, w dzieciństwie i później aktywują się pod wpływem różnych negatywnych sytuacji życiowych, powracają o bardziej nasilonym natężeniu, przynosząc człowiekowi cierpienie.
Zaburzenia nerwicowe, związane ze stresem i pod postacią somatyczną często objawiają się np. tachykardią (przyspieszonym biciem serca), inne objawy to; nerwobóle, uczucie zdenerwowania, drżenie, napięcie mięśniowe, pocenie się, zawroty głowy, ucisk w klatce piersiowej, klucha w gardle, suchość w jamie ustnej, problemy gastryczne, przyspieszony oddech w wyniku pobudzenia układu autonomicznego (współczulnego). Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez osobę zagrożenia, wyróżniamy aspekt; poznawczy (myśli, wyobrażenia), fizjologiczny (doznania w ciele) oraz behawioralny (odnosi się do zachowania).
Wszystkie te czynniki wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania,
Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – następuje odprężenie fizyczne.
Proszę zastanowić się nad psychoterapią, najlepiej poznawczo - behawioralną, techniki relaksacyjne, psychoedukacja, która pomoże zrozumieć mechanizm powstawania objawów, co pozwoli lepiej funkcjonować w życiu codziennym.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty