Witam. Może lepiej by było panu w swoim kraju. Do rozważenia.
Magdalena Brabec
Witaj. Chciałbym zaproponować wspólną rozmowę i korespondencję. Organizuję terapie przez internet (skype). Myślę, że moglibyśmy najpierw porozmawiać a następnie poszukać rozwiązania problemu :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.
Zapraszam na
BLOG = http://blog.psychopedagog.eu
FACEBOOK = http://facebook.com/gabinetdawidkk
Witam Pana
Aby Panu pomóc, należy poznać dokładnie naturę Panu problemu,
dotrzeć do jego źródeł i na tej podstawie opracować
właściwą metodę terapii.
Zachęcam Pana do podjęcia psychoterapii.
Terapeuta pomoże Panu odzyskać równowagę wewnętrzną,
zrozumieć co jest dla Pana największą wartością,
dzięki czemu odnajdzie motywację a Pana życie nabierze sensu.
Pozdrawiam serdecznie
Hanna Markiewicz
psycholog
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Brak sensu życia u 47-letniej kobiety – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Brak sensu życia po rozstaniu – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Brak chęci do życia i lęk o swoje zdrowie u 21-latki – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Problemy z komunikacją między partnerami – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Utrata sensu życia przez 20-latka – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Gdzie znajdę sens życia? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Czy halucynacje można wyleczyć? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc osobie uzależnionej wyjść z nałogu? – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Brak motywacji do wszystkiego u 22-latka – odpowiada Mgr Dorota Babrzymąka
- Czy wizyta u psychologa w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie jest bezpłatna dla każdego? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
artykuły
Na czym polega terapia śmiechem? (WIDEO)
-Witam ponownie, dzień dobry lato WP, teraz por
Depresja jesienna - szara rzeczywistość czy mit? Rozmowa z ekspertem psychologiem
Jesień to czas krótszych dni, pochmurnej i deszczo
Profesor Marian Zembala odebrał sobie życie. "Nie wytrzymał tego ciężaru i tej nagonki"
Dlaczego wybitny kardiochirurg prof. Marian Zembal