Braku miesiączki - czy powodem może być nadżerka?
Witam! Może zacznę od początku. Ostatni okres dostałam 18 grudnia 2010, a parę dni wcześniej (13 grudnia) odstawiłam tabletki antykoncepcyjne (D***). Od tego czasu nie mam miesiączki. Robiłam test ciążowy (aż 3 razy, w odstępach około 7-10 dni, pierwszy 3 tygodnie od współżycia), które wyszły negatywnie, więc ciąża odpada. Byłam u swojego lekarza ginekologa (21 lutego). Pani doktor powiedziała, że zablokowały mi się jajniki, bo brałam mocne tabletki anty. Przepisała mi L*** na wywołanie miesiączki. Brałam je przez 5 dni, potem przez 10 dni (dzis mija 7 dzień) mam czekać na okres, jeśli nie przyjdzie, to po tych 10 dniach mam znów całą fazę powtórzyć, a jak nadal okresu nie będzie, to mam się zgłosić znów do mojego lekarza. Coraz bardziej się denerwuję czy to rzeczywiscie przez odstawienie tabletek czy przyczyną może być nadżerka, którą mam, podobno dość spora i mój lekarz radzi mi ją wymrozić. Bardzo proszę o opinię również innego lekarza, tak dla pewności. Będę bardzo wdzięczna o zainteresowanie się moim problemem i choćby o krótką odpowiedź, bardzo mi na tym zależy! Z góry dziękuję serdecznie za zainteresowanie i odpowedź! Pozdrawiam, Ania
P.S. Jeśli któraś z Was miała podobny problem i ogólnie wiedzę na ten temat, to prosiłabym o jakiś kontakt, mój mail: aniulek002@wp.pl.