Co jest powodem braku uczucia bezpieczeństwa po zdradzie?

Witam po oszustwach kłamstwach i zdradach męża czuję niepokój dziwne uczucie w żołądku które podchodzi do klatki piersiowej i nie mam poczucia bezpieczeństwa przy nim a był / jest dla mnie najbliższą osobą jesteśmy razem 13 lat
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Po odkryciu zdrady mogą wystąpić silne objawy somatyczne: palpitacja serca, ucisk w piersiach, ból żołądka, migreny. Znajdź sposoby na uspokojenie się. Najlepszą metodą jest ruch. Codziennie dużo spaceruj szybkim krokiem, pływaj, ćwicz. To nie tylko obniży poziom hormonów stresu, ale też cię wyciszy i pozwoli ci lepiej spać.Zdrada wystawia na szwank zaufanie do ludzi, nawet najbliższych. Potęguje poczucie samotności. Jak Pani pisze mąż jest najbliższą dla Pani osobą - ale proszę rozejrzeć się wokół siebie - może warto odnowić jakieś stare przyjaźnie - więzy rodzinne. Brak poczucia bezpieczeństwa bierze się też, że strachu przed osamotnieniem. Proszę nie zaniedbywać się, nie siedzieć w domu i nie płakać, ale pracować, spotykać się z przyjaciółmi, a nawet wyznaczyć sobie jakieś nowe zadanie, np. zrobienie prawa jazdy, odwiedziny u starych przyjaciół itp.
Proszę też pamiętać, że zmienić można tylko siebie. Jesteśmy współodpowiedzialni za nasz związek, ale nie za to, co postanowi nasz partner. Trzeba natomiast mówić o swoich potrzebach i oczekiwaniach.
Jeżeli objawy somatycznie nie miną w przeciągu paru tygodni proszę rozważyć terapię.
Pozdrawiam.
www.sferaterapii.pl

0

W typowych związkach przyjęte jest, że „zachowania i działania seksualne” zarezerwowane są wyłącznie dla stałego partnera. Dlatego też złamanie tej zasady uważane jest za zdradę i poważne naruszenie zasad funkcjonowania związku. Zdrada staje się zwykle przyczyną poważnego kryzysu w życiu pary. Osoba zdradzona czuje się tak, jakby "zawalił isię je cały świat". Ma poczucie krzywdy, czuje się oszukana, poniżona, mało atrakcyjna, spada jej poczucie własnej wartości. Może miec także poczuce winy, gdyż zdada bywa właściwie skutkiem dużo wcześniejszych problemów w funkcjonowaniu związku.
Trudno mieć poczucie bezpieczeństwa, gdy ktoś najbliższy okazał się tak nielojalny, lub niedojrzały, że zamiast szukać rozwiązań dla problemów w Waszymzwiązku, szukał rozwiązań tylko dla siebie - i zdradzał... Pani poczucie bezpieczeństwa może zacząc powoli się odbudowywać, jeżeli oboje zaczniecie Państwo pracowac nad odbudową związku.

0

Dzień Dobry Pani,

Dziękuję, że podzieliła się Pani swoim jakże trudnym doświadczeniem emocjonalnym.
Wyobrażam sobie i jestem w stanie zrozumieć, co Pani czuje (tak jak potrafię).
Opisane przez Panią symptomy są odpowiedzią Pani organizmu na ostry stres.

Zachęcałabym Panią mocno, by spojrzeć na swoje doświadczenie
z wdzięcznością..., paradoksalnie rozwojowo...

Zacznę od tego, że
Pani Mąż być może dawał Pani niewerbalne sygnały/informacje/wskazówki, że prawdopodobnie czegoś w Państwa związku brakuje, że ma jakieś potrzeby, pragnienia?
Prawdopodobnie (często tak się dzieje w związkach) nie rozmawialiście Państwo o swoich potrzebach/pragnieniach i w ślad za tym nie odpowiadaliście na nie wzajemnie?
Być może Pani również nie mówiła o swoich potrzebach...?

Jak ja to widzę?
Zachęcałabym Panią by spojrzeć na swoją relację z Mężem rozwojowo, że najwyraźniej to czemuś służyło.
Bo zawsze jest czegoś przyczyna i skutek.

Chcę Pani powiedzieć, że po zdradzie Partnerzy (dopiero!) zaczynają podejmować dialog miedzy sobą i mówić o swoich potrzebach, priorytetach, staja się bardziej uważni na siebie i zaczynają otwierać się na wzajemne potrzeby i na nie odpowiadać...
Bo dla dojrzałego związku przejście fazy kryzysowej jest rozwojowe
i odnawia relację.

Napisała Pani, na co zwróciłam szczególną uwagę, że Pani Mąż "jest dla mnie najbliższą osobą jesteśmy razem 13 lat" i tak myślę, że to mógłby być jeden z czynników poszukiwań Męża na zewnątrz?
Tym bardziej, że jesteście Państwo trzynaście lat razem i być może jest to ten czas na zatrzymanie się i "ożywcze" zmiany w Waszym małżeństwie?.

Tak więc niezupełnie odpowiadając na Pani pytanie, pozwoliłam sobie na zaprezentowanie Pani innej perspektywy...
Do rozważenia...

Zyczę Pani tego, czego Pani teraz najbardziej potrzebuje,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty