Brak szczerości i poczucia bezpieczeństwa w małżeństwie

Witam, jestem z mężem od 15 lat. Rok temu zmarł mój teść i od tego czasu mam problemy w małżeństwie. Poprzednio mój mąż był za mną i dzieckiem, teraz jest inaczej. Zauważyłam, że zakazał mi pytać się o sprawy teściowej - co słychać, co słychać u siostry. Odpowiada zdawkowo bez zmian, tak też odpowiada teściowa. Mąż dzwoni do niej codziennie, a potem kasuje rozmowy. Zauważyłam, że jak się zapytam o jakieś plany to odpowie, ale nigdy sam nic nie powie. Wszelkie sprawy związane z mamusią skrycie ukrywa. Wydaje mi się, że chce przejąć rolę po ojcu, bo matka ma emeryturę i na głowie mało zaradną córkę z synem - zresztą małego wychowuje od urodzenia, bo córka chciała mieć dziecko i ma. Przedtem wiedział, że matka z ojcem robią źle, że całkowicie wychowują wnuka i nawet zapożyczają się dla córki i matka zaszantażowała męża emocjonalnie, że musi pomagać. W konsekwencji tego ja nie mam poczucia bezpieczeństwa od strony męża. Wiem, że dla męża ważna jest jego mamusia. Może to wyolbrzymiam, ale straciłam poczucie bezpieczeństwa i wiem, że nie mogę liczyć na męża.

KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Witam!

Poczucie bezpieczeństwa w związku jest bardzo istotnym elementem wzajemnego pożycia. Mąż nie informuje Pani o swoich planach i ukrywa kontakt z matką. Warto, żeby zastanowiła się Pani, co takiego może się obecnie dziać z mężem, że zmienił tak bardzo swoje zachowanie. On jest dorosłym mężczyzną i teraz ma swoją rodzinę, której Pani jest członkiem. Matka i siostra owszem są ważnym elementem jego życia, ale nie powinny wychodzić na pierwszy plan i zastępować mu Pani i Waszego rodzinnego życia. Rozumiem, że chciałaby Pani wpłynąć na poprawę Waszej wspólnej sytuacji i wyjaśnić sprawy, które mąż przed Panią ukrywa. W takiej sytuacji normalne jest, że czuje się Pani zagrożona i niepewna. Nie jest Pani w stanie przewidzieć wszystkiego, co zrobi mąż, a brak informacji z jego strony powoduje dodatkowe odczucie bezsilności i braku wpływu na to, co dzieje się w Pani związku. Z mężem warto spróbować porozmawiać. Dobrze byłoby, gdyby przygotowała się Pani do takiej rozmowy i postarała się przeprowadzić ją spokojnie. Podniesiony głos i silne emocje nie sprzyjają wyjaśnianiu trudnych spraw. W tej chwili ważne jest, żeby wyjaśniła Pani, dlaczego mąż zmienił postępowanie i pokazała mu, jak Pani czuje się w związku z tymi zmianami. Proszę starać się mówić w pierwszej osobie o swoich uczuciach i nie oceniać męża. Jeżeli taka rozmowa będzie zbyt trudna, może Pani napisać do męża list i wyjaśnić mu swoje obawy i przeżycia. Może Pani zaproponować mężowi uczestnictwo we wspólnej terapii małżeńskiej. W ten sposób moglibyście wspólnie rozwiązywać problemy i wyjaśniać sobie trudności, odbudowując łączące Was więzi i zaufanie. Warto również, żeby w trudnych momentach miała Pani wsparcie. Rozmowy z bliskimi, zaufanymi osobami lub kontakt z telefonem zaufania mogą pomóc Pani przetrwać ten trudny czas i wprowadzać zmiany w Waszej relacji. Proszę również zastanowić się, na ile jest Pani gotowa. Do poprawy sytuacji w związku potrzeba zgody obojga i wzajemnego starania się o lepsze jutro. Dlatego dobrze byłoby, żeby poznała Pani swoje psychiczne zasoby i sama postawiła granicę, do której będzie Pani walczyła o związek.
Pozdrawiam

0

Dobry Wieczór Pani,

Z Pani relacji wnioskuję, że poczuła się Pani mało bezpiecznie w małżeństwie, czego powodem jest skupienie Pani Męża i nie dopuszczanie Pani do tematów związanych z Jego Mamą i Siostrą

Myślę, że pomocna byłaby dla Pani zwyczajna rozmowa z psychologiem, by umiejętnie zadbała Pani o swoje potrzeby, wyznaczając umiejętnie przede wszystkim granice.

Z przesłaniem dla Pani zwyczajnej pomyślności,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty