Brak szczerości i poczucia bezpieczeństwa w małżeństwie
Witam, jestem z mężem od 15 lat. Rok temu zmarł mój teść i od tego czasu mam problemy w małżeństwie. Poprzednio mój mąż był za mną i dzieckiem, teraz jest inaczej. Zauważyłam, że zakazał mi pytać się o sprawy teściowej - co słychać, co słychać u siostry. Odpowiada zdawkowo bez zmian, tak też odpowiada teściowa. Mąż dzwoni do niej codziennie, a potem kasuje rozmowy. Zauważyłam, że jak się zapytam o jakieś plany to odpowie, ale nigdy sam nic nie powie. Wszelkie sprawy związane z mamusią skrycie ukrywa. Wydaje mi się, że chce przejąć rolę po ojcu, bo matka ma emeryturę i na głowie mało zaradną córkę z synem - zresztą małego wychowuje od urodzenia, bo córka chciała mieć dziecko i ma. Przedtem wiedział, że matka z ojcem robią źle, że całkowicie wychowują wnuka i nawet zapożyczają się dla córki i matka zaszantażowała męża emocjonalnie, że musi pomagać. W konsekwencji tego ja nie mam poczucia bezpieczeństwa od strony męża. Wiem, że dla męża ważna jest jego mamusia. Może to wyolbrzymiam, ale straciłam poczucie bezpieczeństwa i wiem, że nie mogę liczyć na męża.