Co mam zrobić, by się pozbierać? Jak mogę sobie pomóc?

Mam 23 lata. Studiuję 2 kierunki studiów (dziennie), jednocześnie pracuję. Mam chłopaka i nawet sporo przyjaciół. Wszystko niby w porządku, ale jestem tak bardzo nieszczęśliwa. Nie widzę sensu w niczym co robię.

Mieszkam z ojcem, od którego codziennie słyszę, że do niczego się nie nadaję, na niczym się nie znam i na nic od niego nie zasługuję, z matką zresztą to samo. Jestem na ich utrzymaniu, bo na razie nie mam szansy sama się utrzymać, chyba, że bym rzuciła studia. Zawsze mi to wypominają odkąd zresztą pamiętam. Ciągłe pretensje o to, że sama na siebie nie zarabiam, ale jednocześnie chcieli bym poszła na studia dzienne. Mam zajęcia niemal codziennie, pracuję tylko na weekendy ale oni uważają, że i tak za mało robię. Nigdy nie słyszę pochwały a na każde pytanie co mam w końcu zrobić odpowiadają rób co chcesz.

Mój chłopak chyba mnie kocha, byliśmy razem 3 lata temu po czym z nim zerwałam. Po jakimś czasie zaczęłam spotykać się z innym, któremu chodziło tylko o sex, a ja oczywiście dałam się nabrać. Zerwał ze mną, bardzo mnie zranił, myślałam, że się z tego już nie pozbieram i wtedy pojawił się mój były/obecny i pomógł mi kiedy było ze mną naprawdę źle. Wróciliśmy do siebie, on czekał na mnie ponad 2 lata. Na początku cały czas byłam roztrzęsiona, wyżywałam się na nim, on przez to bardzo cierpiał, wiedziałam o tym, dlatego w końcu się pozbierałam po tym związku.

Ale ostatnio z jakieś 3 miesiące temu, znowu jestem cały czas w dołku, nie potrafię się cieszyć. Często płaczę, nawet nie potrafię powiedzieć z jakiego powodu. Jest mi coraz ciężej, rodzice każdym słowem mnie ranią, najgorsze jest to, że jestem zdana na ich łaskę i niełaskę. Chłopak chce mi pomóc, ale nawet nie potrafię mu powiedzieć co miałby zrobić. Coraz rzadziej się uśmiecham, jestem po prostu wypalona, coraz częściej się upijam, mam problemy ze snem, budzę się w nocy i jestem przerażona nie wiem czym. Denerwuję się nieistotnymi sprawami tak bardzo, że siedzę w nocy i cała się trzęsę. Co mam zrobić by się pozbierać? Jak mogę sobie pomóc?

KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Witam!

Mogłaby Pani skonsutlować się z lekarzem psychiatrą, by sprawdzić swój stan zdrowia. Na Pani samopoczucie wpływa zarówno ilość obowiązków na studiach, jak i zachowanie rodziców. 

Może Pani skorzystać z bezpłatnej pomocy psychologicznej. Informacje na ten temat może Pani znaleźć w Przychodni Zdrowia Psychicznego oraz w OPS-ie. Pomoc psychologa i praca z nim mogą znacząco poprawić Pani samopoczucie i pozwolić Pani na poradzenie sobie z problemami.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty