Co mi jest? Co powinnam z tym zrobić? Mam nerwicę?
Witam! Mam 15 lat i miewam dziwne napady. Na początku kwietnia tego roku wszystko się zaczęło. Poszłam do szkoły i nagle zaczęłam się trząść, byłam osłabiona, suchość w gardle, kołatanie serca, nadciśnienie. Poszłam z tym do lekarza przepisał mi leki, zażywałam je, aż do ich skończenia. Przestałam je brać i teraz ataki pojawiły się na nowo, lecz doszły nowe objawy takie jak: duszności, paraliż rąk, jeszcze większe zmęczenie i do tego problemy z zasypianiem. Znów zaczęłam brać leki, ale one już mi nie pomagają. Pewnej nocy zaczęłam się trząść, dostałam biegunki, idąc do łazienki myślałam, że zemdleje, więc się położyłam i miałam wrażenie, że się już nie obudzę. W szkole, w kościele gdziekolwiek jestem to mnie to dopada. Co mi jest? Co powinnam z tym zrobić? Z każdym dniem jest myśl czy dzisiaj też będę źle się czuła.