Różne przyzwyczajenia, także te ruchowe czy czuciowe mogą mieć także różne źródła. Często pochodzą z wcześniejszych faz rozwoju, gdy określony bodziec był sposobem na samouspokojenie czy doznanie jakiegoś rodzaju przyjemności (np strzelanie stawami, bębnienie palcami, zagryzanie warg itp). Jeśli nie są nagminne, nie sprawiają cierpienia (samej zainteresowanej lub innym), nie blokują aktywności życiowej, a ich brak nie powoduje dyskomfortu, nie stanowią problemu, a raczej "osobliwość". Wielu ludzi- gdyby się uważnie przyjrzeć- ma różne tego typu przyzwyczajenia ruchowe, które objawiają się w różnych sytuacjach. Warto się przyjrzeć, czemu Panią to tak denerwuje? Być może rzeczywiście trudno Pani tolerować sam dźwięk (choć z opisu nie wynika, by był głośny i w sposób obiektywny nieprzyjemny), ale być może nie chodzi o samą czynność czy dźwięk, ale to, co dzieje się w relacjach rodzinnych? Być może chodzi o inne wzajemne odczucia czy emocje, które są trudne lub niewyrażane i przez to właśnie podobne czynności są dla Pani irytujące czy drażniące?
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
