Co może oznaczać takie przygnębienie?

Dzień Dobry. Słyszałam jak dorośli mówią, że nastolatek nie może mieć problemów ze sobą, po prostu ma taki okres, dojrzewa i szuka atencji. W sumie usłyszałam to od rodziców. Od paru tygodniu mam problemy, czuje się miażdżona przez wszystko i mam dość wszystkiego, szkoły, ludzi, nauki. Ostatnio nie jadłam nic przez 3 dni, bo nie czułam się na siłach, żeby wstać i coś zjeść mimo, że jedzenie było gotowe. Przez takie rzadkie spożywanie posiłków schudłam około 5kg. Było mi niedobrze jak myślałam o tym, że mam coś wsadzić do buzi i zjeść. Oprócz tego, że jestem beznadziejna i nie nadaje się do liceum przez mojego tate, który mi to uświadamia na każdym kroku, gdy coś źle zrobie, ale ja po prostu jestem zmęczona i czasem nie mam siły, żeby coś zrobić. Powiem szczerze, że mam naprawdę dość wszystkiego, chodzę i płacze. Ostatnio zapytałam mamy co by zrobiła, gdybym popełniła samobójstwo, a ona odpowiedziała; Dziecko jakie Ty możesz mieć problemy w tym wieku, opanuj się. Tak się składa, że ja naprawde nie wiem co ja tu robię i mam ochotę zniknąć. Może przesadzam? Nie wiem ale coraz częściej czuje, że życie jest monotonne i bezsensu.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu
Mgr Anna Byczko Psychologia
42 poziom zaufania

Dzień dobry,



Bardzo się cieszę, że postanowiła Pani podzielić się swoim problemem tu na portalu. Jest to bardzo wartościowe i potrzebne, że poszukuje Pani pomocy.

Z opisu wynika, że uważa Pani iż rodzina nie okazuje żadnego wsparcia ani zrozumienia dla Pani problemów. Próbowała Pani nawet sugerować mamie, że chce Pani popełnić samobójstwo i spotkało się to z reakcją zaprzeczania.

Taki brak wsparcia, krytyka i brak zrozumienia jest rzeczywiście bardzo dużym ciężarem, który nosi Pani na swoich barkach.

Pani uczuciom nie da się zaprzeczyć i nie może Pani przesadzać w swojej interpretacji problemów, ponieważ uczucia są co do zasady czymś subiektywnym i nie podlegającym niczyjej ocenie.

Czasem zdarza się, że rodzice również mają problem w zakresie przeżywania swoich własnych negatywnych emocji, dlatego też jest dla nich trudne zaakceptować je u innych. Pani rodzinna sytuacja, jak Pani opisuje jest powodem dla którego doświadcza Pani stanów depresyjnych.

Zachęcam Panią do skorzystania z konsultacji psychoterapeutycznej

(najlepiej u terapeuty pracującego w podejściu systemowym ale też jakimkolwiek innym, zależnie od wyboru).

Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Panią kciuki.



0

To może być reakcja depresyjna.

Czyli depresja nastolatka.

Może wymagać leczenia farmakologicznego i psychoterapii.

Na pewno poczujesz się lepiej, jeśli w Twoim otoczeniu znajdziesz osoby doświadczone i życzliwe, które Cię wysłuchają.

Taką osobą może być pedagog szkolny, wychowawca, trener, lekarz rodzinny- który skieruje Cię do specjalisty.

Trudności często są przejściowe, a nadaje im się zbyt duże znaczenie.

Życie jest chwilami monotonne i bez sensu, ale naprawdę jest piękne. I dlatego warto leczyć depresję.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty