Dzień dobry, dziękuję za skorzystanie z portalu ABC Zdrowie,
alkoholizm nie jest chorobą dziedziczną, oczywiście jeśli mąż był pod wpływem alkoholu i zaszła Pani w ciążę, to w jakiś sposób mogło to wpłynąć na rozwój płodu i związane to było z Pani relacją z mężem (awantury, nieporozumienia, ciche dni, brak zaopiekowania w ciąży). Dziecku do jego dobrego wychowania potrzebni są obydwoje rodzice. Jeżeli w procesie wychowania syna brakuje ojca to zawsze powstaną pewne deficyty. Dobrze byłoby aby w życiu dziecka pojawił się Pani ojciec lub brat, chodzi o wzorce męskie, które dziecko powinno przyswoić poprzez cały proces wychowania. Proszę spokojnie poczekać do diagnozy i spróbować postępować według zaleceń lekarza bądź terapeuty, jeśli zostanie Pani z dzieckiem objęta poradą terapeutyczną. Pozdrawiam serdecznie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy nerwicę można odziedziczyć? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Zaburzenia osobowości u ojca a ryzyko autyzmu u syna – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Podejrzenie zespołu Aspergera u syna – odpowiada Mgr Anna Ręklewska
- Jak poprawić kontakt z 16-latkiem? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Choroba syna u babci – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak namowić syna na wizytę u seksuologa? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak nauczyć dziecko szacunku? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Dlaczego mam obawy przed ciążą? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Co mogę zrobić, żeby z powrotem zbliżyć się do męża? – odpowiada Specjaliści Zespołu Emolium
- Czy ta choroba może być dziedziczna? – odpowiada Mgr Magdalena Klekotko
artykuły
Ojciec alkoholik - dorosłe dzieci alkoholików (syndrom DDA). Problemy dzieci z rodzin alkoholowych - depresja i nie tylko
Ojciec alkoholik to koszmar niejednego dziecka. Dz
Beata Tadla zszokowana zachowaniem aptekarki. Farmaceutka zapytała, po co jej maseczka skoro koronawirus nie istnieje
Znana dziennikarka Beata Tadla udała się do apteki
Elena Kadantseva uciekła z Ukrainy. Nie chce być ciężarem dla nikogo, ma tylko jedną prośbę
Elena Kadantseva pochodzi z Kijowa. To stamtąd mus