Co oznacza paraliżujący strach przed seksem?

Dobry wieczór. Nie chcę mówić zbyt wiele bo nie mam znaków na tyle... Czy według pani powinienem się zgłosić do Psychiatry, Seksuologa , Psychologa czy Mnicha....Wydaje mi się że doszedłem do ściany... Moim problemem jest paraliżujący strach przed seksem , przed zbliżeniami, przed zaangazowaniem (choc wiele razy mysle sobie ze byloby wrecz super) , permanentny wstyd, lęk przed kontaktami z ludzmi, nie radze sobie w sytuacjach spolecznych. gdybym chociaz mogł byc troszke na haju a nie chce...:(
MĘŻCZYZNA, 31 LAT ponad rok temu

Kiedy należy zgłosić się do psychiatry?

Depresja bardzo utrudnia funkcjonowanie osoby w środowisku zawodowym, społecznym i prywatnym. Trzeba wiedzieć, kiedy jest moment na zgłoszenie się do specjalisty. O tym opowiada lekarz Zofia Antosik.

Z tego, co Pan opisuje wnioskuję, że lęk przed zbliżeniem seksualnym jest "wierzchołkiem góry lodowej". Przede wszystkim trudności obejmują jak rozumiem lęk społeczny, obawę przed ośmieszeniem, trudności w podejmowaniu i utrzymywaniu relacji interpersonalnych ( w tym zaangażowania w relację emocjonalną z partnerką), a to oznacza, że problem może leżeć głębiej niż tylko w seksualności. Dlatego zachęcam do skontaktowania się z psychologiem. Źródłem zaburzeń mogą być trudności emocjonalne lub osobowościowe, zaniżona samoocena i poczucie własnej wartości, wcześniejsze doświadczenia i traumy związane z kontaktami z ludźmi. Ich przepracowanie pozwoli na większą swobodę w relacjach, a tym samym większa satysfakcję z nich. Specjalista po dokładnym wywiadzie zdiagnozuje i zaproponuje odpowiednie metody radzenia sobie (najprawdopodobniej psychoterapię). W razie potrzeby zleci konsultację psychiatryczną i podjęcie farmakoterapii. Z podobnymi zaburzeniami można sobie poradzić, warto jednak działać i pracować nad sobą.

0

Witam, myślę że dobrym rozwiązaniem byłoby skorzystanie z pomocy psychologa o specjalizacji - seksuolog. Pana lęk związany jest i ze sferą seksualną i sferą kontaktów społecznych i ma podłoże psychologiczne. Napisał Pan że ma obawy przed zbliżeniem, trudności w zaangażowaniu w związek, ma trudności z kontaktami społecznymi. Może Pan znaleźć pomoc np.: https://zip.nfz.gov.pl/GSL/GSL/PrzychodnieSpecjalistyczne lub https://zip.nfz.gov.pl/GSL/GSL/PrzychodnieSpecjalistyczne Pozdrawiam

0

Dobry Wieczór Panu,

Towarzyszące Panu poczucie strachu przed bliskością, zaangażowaniem, poczucie wstydu, lęku przed kontaktami z ludźmi - to wszystko wzięło się z Pana przeszłości.

Ważne i uwalniające dla Pana byłoby dotarcie do przyczyn Pana obaw i niepokojów, związanych z bliskością w intymnej relacji.
Jest to to do przepracowania z psychologiem podczas sesji terapeutycznych.

Mógłby Pan podjąć terapię w ramach NFZ-tu (skierowanie do Poradni zdrowia psychicznego otrzyma Pan od lekarza pierwszego kontaktu) lub prywatnie.

Terapia wymaga pracy i zaangażowania, jednak warto zainwestować swój czas i energię, by znacznie poprawić jakość swojego życia.

Życzę Panu pięknej relacji,
Irena Mielnik-Madej

0

Z tego co Pan napisał najprawdopodobniej psychoterapia będzie najlepszą formą pomocy dla Pana. Lęk przed zbliżeniem, czy to fizycznym czy emocjonalnym wydaje się u Pana szczególnie silny. Oprócz tego pisze Pan, że wyobraża Pan sobie szczęśliwą bliskość, że Pan on tym marzy – to ważne i daje nadzieję na pracę i motywację u Pana do tego, żeby popracować nad tymi problemami. Może tak być, że to, czego Pan pragnie jest również źródłem lęku. Jednak w tych warunkach warto zauważyć, że cierpi Pan na lęk przed bliskością, prawdopodobnie nie tylko z potencjalną partnerką, ale w ogóle z drugim człowiekiem. Dlatego rozumiem, że samo udanie się do psychoterapeuty (również będącego człowiekiem) może być dla Pana wyzwaniem. Życzę powodzenia i wytrwałości, w oswojeniu swoich lęków. Myślę, że terapia może otworzyć dla Pana szansą na rozpoczęcie bardziej satysfakcjonującego i szczęśliwego życia.

0

Witam
Aby Panu pomóc, należy dotrzeć do źródeł
Pana lęków.
Najczęściej przyczyną genofobii,
są, wypierane przez lata ze świadomości,
traumatyczne doświadczenia z przeszłości.
Również niskie poczucie własnej wartości,
silne kompleksy, wychowanie, brak poczucia
bezpieczeństwa zarówno teraz jak i w przeszłości
i wiele innych czynników może stanowić blokadę,
którą bez pomocy specjalisty trudno przekroczyć.
Pana słabości są w pełni uleczalne.
Zachęcam Pana do podjęcia terapii psychologicznej.
Podczas terapii leczy się nie tylko objawy,
ale również dociera się do przyczyny problemu
i znajduje się sposób jego rozwiązania.

Gdyby chciał Pan porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
W szczególnych przypadkach możliwe są
konsultacje online, np. za pośrednictwem
komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty