Co oznaczają moje objawy ze strony przewodu pokarmowego?

Witam mam 24 lata. Przez ostatnie kilka miesięcy miałam problemy ze strony układu pokarmowego, bóle pod lewym żebrem, bóle żołądka, nudności, przelewanie i burczenie w jelitach, na zmiane biegunki oraz zaparcia, ciągłe odbijanie, goraczki, dreszcze po odstawieniu laktozy i wyeliminowaniu z diety glutenu jest troszkę poprawy, pozbyłam się uczucia pełności na żołądku i bólu żołądka które towarzyszyło mi 24h na dobę badania jakie wykonałam to usg jamy brzusznej które wyszło bez zastrzeżeń, parametry trzustkowe z krwi też w normie. 3 miesiące temu pierwszy raz pojawiło się u mnie krwawienie z jamy ustnej, wyglądało to tak że wieczorem poszłam umyć zęby wypłukałam jamę ustną wodą a potem nagle zaczęłam pluć żywo czerwoną krwią, takie krwawienie pojawiło się tylko raz, początkowo myślałam że to krwawiące dziąsła a teraz sama już nie wiem, ponieważ później wieczorem lub rano podczas szczotkowania zębów pojawiała się krew, zmieniałam pastę oraz szczoteczkę (kiedy mocno szczotkowała zęby to zauważyłam krew z dziąseł ale nie wiem czy to przypadek czy szkodzenie mechaniczne które powstało w wyniku mocnego szczotkowania) zaczęłam delikatniej szczotkować zęby i przez kilka tygodni był spokój. Od jakiegoś czasu rano oraz wieczorem czuje że zalega mi flegma w gardle kiedy ją odkrzsztuszam widać w niej niewielkie ilości krwi, czasami jest to cieńka niteczka lub kropki krwi, a ostatnio jest to flegma w której widać krew, w ciągu dnia kiedy odkrzusztuszam flegmę (robie to bardziej żeby sprawdzić czy nie ma w niej krwi bo mam już schizy) jest ona przezroczysta lub żółta tylko rano oraz wieczorem widać w niej krew i czuje że ta flegma wydobywa się z gardła a nie z nosa, oprócz tego nie mam innych objawów które sugerowałyby infekcje dróg oddechowych, chore zatoki itp. Czy krew we flegmie może być następstwem problemów żołądkowych? Czy powód jest inny? Nie mam lekarza rodzinnego i musiałabym znaleźć jakiegoś prywatnie czy jeśli lekarz skieruje mnie na jakieś dodatkowe badania to za wszystko będę płacić? Lekarz rodzinny na nfz nie wchodzi w grę, mieszkam na wsi, obdzwoniłam wszystkie przychodnie dookoła i do żadnej nie mogę się przenieść ponieważ nigdzie nie ma miejsc i nie chcą mnie zapisać. Zapisać się na wizytę do lekarza rodzinnego prywatnie czy jeszcze zaczekać? Flegmy nie ma dużo, krwi we flegmie rownież są bardzo małe ilości, ale trochę mnie to stresuje, dodam że kiedyś popalałam papierosy ostatecznie 2 lata temu rzuciłam palenie i od dwóch lat nie mam styczności z papierosami, wcześniej nie miałam żadnych objawów. Proszę o odpowiedź, pozdrawiam