Co powinna zrobić ze sobą osoba, która czuje się nieszczęśliwa w życiu?

Cały czas czuję się źle, bo nie radzę sobie z problemami takimi jak otyłość, miłość, finanse, zdrowie, relacje, wyznaczyłem sobie ambitne cele, ale ich nie realizuje tylko marnuje czas i się zamartwiam o swoją przyszłość, że nie poradzę sobie bez rodziny, w dodatku wewnętrzny głos w głowie w ogóle mnie nie wspiera, tylko mówi przykre rzeczy, terapie mi w ogóle nie pomogły z problemami, jestem nieszczęśliwy i smutny, nie spotykam się z ludźmi, nie pracuje, tylko w domu siedzę
MĘŻCZYZNA, 28 LAT ponad rok temu

Czasem, gdy skuteczność psychoterapii indywidualnej w trybie ambulatoryjnym wydaje się za mała, warto skorzystać z intensywniejszej formy, jaką jest pobyt na Dziennym Oddziale Psychiatrycznym. Może Pan tam skorzystać zarówno z psychoterapii indywidualnej i grupowej codziennej, ale także wsparcia innych specjalistów w tym lekarzy psychiatrów.
Zachęcam do dalszej zaangażowanej pracy nad sobą. Często zmiana wymaga wiele wysiłku, cierpliwości i czasu, jest jednak możliwa.

0

Witam
Może trzeba zmienic terapię i poszukać takiej,która pomoże uporządkować, to co nie uporządkowane i znajdzie sposób na przejście od planowania do działania. Ale aby znaleźć taką terapię trzeba uwierzyć, że jest to możliwe, znaleźć w sobie siłę do działania, poszukać aktywności, która nie pozwoli na zamartwianie się i pomoże przeformułować myślenie z trybu 'jestem nieszczęśliwy' na myślenie , że dużo mogę ...Zamartwianie się o przyszłość o której nic nie wiemy i nie mamy na nią wpływu jest sposobem ucieczki od rzeczywistości, która jest obok nas 'tu i teraz'...co utrzymuje w nas nastroje depresyjne.
Aby temu zapobiec, trzeba przeformułować swoje myślenie, a pomoże w tym odpowiednio dobrana terapia.
Pozdrawiam
Anna Szyda

0

Myślę że w pierwszej kolejności powinien Pan umówić się na konsultację z lekarzem psychiatrą, ponieważ wycofanie o którym P. mówi może się nasilać. Być może przydatna będzie farmakoterapia, która unormuje nastrój, być może depresję która odpowiada przedstawionym przez P. objawom.
Pisze Pan o dużych wymaganiach względem siebie i krytycyźmie, warto też zgłosić się na terapię długoterminową (analityczną, psychodynamiczną) i spróbować wytrwać do końca. Czasem trudno od razu zauważyć poprawę, proces zmiany zachodzi powoli ale trwale. Jest P. młodym człowiekiem i mimo iż trudno sobie to w danej chwili uświadomić, przed Panem jeszcze wiele dobrych chwil.
Z poważaniem Aneta Jóźwik

0

Drogi młody człowieku,
Wycofywanie się z życia i działalności społecznej oraz zawodowej nie przynosi nic dobrego - tylko rozgoryczenie. Porównywanie się z innymi powoduje próżność. Proponuję, aby znalazł Pan w internecie tekst "Desiderata" i poczytał sobie ją wiele razy, przemedytował i przedyskutował ją z innymi. Dobrze byłoby też aby poobserwował Pan sąsiadów - być może jest ktoś starszy w okolicy, komu trzeba pomóc (zrobić zakupy, posprzątać mieszkanie, wyprowadzić psa). Można też zgłosić się do schroniska ze zwierzętami i wyprowadzać psy na spacer. Można też zgłosić się do hospicjum i pomóc ludziom terminalnie chorym. To zawsze pokazuje w jakim miejscu życia się znajdujemy. 28 lat to piękny wiek, w którym można rozwinąć wszystkie talenty jakie się posiada, można zdobyć każde wykształcenie jakiekolwiek się chce. Ale trzeba wyjść z domu i chcieć coś zrobić dla siebie samego. Życzę powodzenia.
Ps. Polecam zajęcia u Michała Dudy "Poza Centrum".

Pozdrawiam,
Alicja Maria Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty