Co zrobić, by dziecko przestało mimowolnie wystawiać język?
Witam serdecznie, mam 30 lat i mam 2-letniego synka. Oboje praktycznie przy każdej czynności jaką wykonujemy wystawiamy lekko język i go przygryzamy na boku ust. Ja zaczęłam gdy byłam małą dziewczynką i osobiście podczas np. czesania swoich włosów potrafię nieświadomie wyciągnąć i przygryźć swój język około 12 razy. Robię to zupełnie nieświadomie przy absolutnie każdej czynności jaką wykonuję. U mojego synka pojawiło się to jak miał lekko ponad rok i trwa to już od kilku dobrych miesięcy. Zwracam mu bardzo często uwagę i kiedy to mowie to on chowa język - lecz za chwilę przy zabawie, np. samochodzikiem znów go przygryza.
Proszę mi poradzić, bo podejrzewam, że na mnie jest już za późno, ale czy mogę jakoś oduczyć swojego synka, czy jest to tzw. nerwica natręctw? Mój syn zapewne nieźle się naoglądał mamy języka przy zmienieniu mu pieluch od niemowlęcia. Kiedyś mąż mnie nagrał na kamerę i wygląda to po prostu okropnie. Proszę o poradę, czy mogę coś z tym zrobić, bo ja osobiście tego nie kontroluję w żaden sposób.