Co zrobić w przypadku bólu i opuchlizny stawu skokowego?
Witam. Ponad dwa tygodnie temu, nagle doznałem silnego bólu w kostce i jakby blokady stawu skokowego bez żadnego urazu. Ból był na tyle silny że zacząłem kuleć. Używałem kilka dni żelu przeciwbólowego i paracetamol tabletki. Ból z dnia na dzień zmalał ale utrzymuje się nadal ponad dwa tygodnie. Raz jest silniejszy raz maleje. Jeśli to może mieć związek przez kilka dni od momentu wystąpienia bólu bardzo często oddawalem mocz. Praktycznie co pół godziny. W kolejnych dniach zaczęły mnie pobolewać inne stawy i kości. Wczoraj wszedł mi dość silny ból w staw barkowy. Bóle nie są stałe, zmieniają swoje nasilenie i położenie. Kolejnym objawem jest ból kręgosłupa lędźwiowego który nasila się rano i wieczorem. Kolejny objaw to po przebudzeniu przez jakiś czas bolą mnie również dość mocno pięty. Kolejną rzeczą która mnie zaniepokoiła to że bardzo drętwieją mi obje ręce podczas snu. Jeżeli trzymam je prosto wzdłuż ciała jest ok ale jeżeli tylko śpie ze zgiętą ręką budzi mnie odrętwienie i ręke jest zdrętwiała. Wyprostowuje ją i po kilku chwilach wraca do normy. Do tego pojawiają się drgania mięśni i lewego kciuka. Mam również wrażenie że coś mi przeszkadza na dnie lewego oka. Jakbym miał tam ziarenko piasku. Bolesne stawy i inne miejsca nie są zaczerwienione ani opuchnięte. Nie mam gorączki ani nie czuję się osłabiony. Dodam że jestem mężczyzną, 33 lata, uprawiam sport i zdrowo się odżywiam. Proszę o poradę, mieszkam w UK i byłem tu u lekarza. Powiedział że to pewnie przez infekcje i że 2 tygodnie to za krótko żeby doszukiwać się czegoś.