Często płaczę i nic mi się nie chce - czy to początki depresji?

Jestem kobietą, mam 19 lat. W październiku zaczęłam studia i wyprowadziłam się od rodziców. Wydaje mi się, że od początku wakacji straciłam dobry humor, którego nigdy mi nie brakowało. Na początku to były tylko gorsze jakby dni, teraz rzadko mam jakieś lepsze. Wspominając te wakacje, myślę, że były najgorsze ze wszystkich pod względem mojego samopoczucia, bo dostałam się na wymarzone studia. Schudłam wtedy dość znacznie, bo około 5 kg. Mam problem ze wstaniem rano z łóżka, nie chce mi się po prostu, i jak nie mam zajęć na uczelni, to nie wstaje przed 12, bo wtedy już najczęściej jestem głodna. Teraz zbliża się sesja, więc jakoś sobie rano powtarzam, że muszę i wstaję. Kiedyś nigdy nie płakałam. Teraz wieczorami często mam na to ochotę, czasami są dni, że cały dzień czuję się jakbym się miała zaraz rozpłakać. Staram się szukać dobrych stron, zajmować się nauką żeby nie myśleć o rzeczach przygnębiających na przykład, że nie mam chłopaka. Jestem dość zadowolona ze swojego wyglądu i z charakteru, ale fundamenty mojego dobrego zdania o sobie cały czas są naruszane przez to, że żaden chłopak się mną nie interesuje. Wydaje mi się to żałosne... Nie mam samych czarnych myśli, widzę często dobre strony życia, ale tak częste uczucie przygnębienia i obojętności trochę mnie martwi, zastanawiam się czy to się nie pogłębi... Macie dla mnie jakąś radę?

KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam!
Jeśli Pani dolegliwości będą się pogłębiać, to należy zgłosić się z nimi do specjalisty. W tej chwili warto skorzystać z pomocy psychologa. Jest Pani przygnębiona i wyizolowana, co prowadzi do zmniejszenia potencjalnej ilości nawiązanych znajomości.
Może Pani spróbować korzystać z pomocy psychologicznej, by móc wpłynąć na swoje samopoczucie i zachowanie. Aktywne uczestnictwo w życiu społecznym daje Pani możliwość znalezienia partnera. Warto, żeby pracowała Pani nad swoimi problemami i starała się je rozwiązywać.
O trudnościach może Pani rozmawiać z innymi ludźmi. Wsparcie i zrozumienie ze strony innych osób pozwala łatwiej radzić sobie z przeciwnościami i szukać nowych wyjść z trudnych sytuacji. Zachęcam także do korzystania z pomocy telefonów zaufania i for internetowych. Jest to możliwość rozmowy o problemach i uzyskania wsparcia, które może dać Pani siłę i motywację do zmian w życiu. 

Pozdrawiam

0

Witam,

zalecane jest wsparcie psychoterapeutyczne, z pomocą specjalisty łatwiej będzie zrozumieć problem.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty