Czuję potrzebę karania siebie - co jest ze mną nie tak?
Mam 19 lat i chodzę do ostatniej klasy liceum. Od pewnego czasu wszystko stało mi się obojętne. Nie mam siły zmotywować się do nauki, zawsze byłam bardzo ambitna, ale teraz nie obchodzi mnie to co stanie się z moją przyszłością. Nie zależy mi na studiach i nie sprawia mi przyjemności planowanie przyszłości. Czuję się cały czas zmęczona i śpię po 12 godzin na dobę. Czasem samo wyjście z domu mnie przeraża. Boję się innych ludzi, cały czas mam wrażenie, że mnie oceniają. Czuję się głupia, gorsza od innych. Wymyślam sobie za to kary i wmawiam sobie, że nie zasługuję na nic. Kiedy jestem w takim stanie przyjemność sprawia mi psychiczne znęcanie się nad samą sobą. Wyobrażam sobie na przykład jak robię sobie krzywdę, chociaż nigdy bym tego nie zrobiła, bo moja mama straciła już jedną córkę. Często myślę o mojej siostrze i mam wrażenie, że moje życie byłoby lepsze gdyby żyła. Oglądam więc jej zdjęcia i czytam listy, można by powiedzieć, że mam obsesję na jej temat. Muszę też zaznaczyć, że nie zawsze się tak czuję. Bywają okresy kiedy zachowuję się zupełnie normalnie i nie czuję potrzeby ukarania siebie.