Czy astma może minąć?
Witam. Już w trzeciej klasie podstawówki stwierdzono u mnie astmę oskrzelową. W tamtym czasie bardzo często chorowałam, przeszłam 6 zapaleń płuc, kilka zapaleń oskrzeli. Byłam zwolniona z zajęć wf. przez dwa lata, później jednak pozwolono mi w nich uczestniczyć. Moja kondycja fizyczna nigdy nie była wyśmienita, zawsze męczyłam się dużo szybciej od rówieśników. Dziś jest podobnie, ale objawy są o wiele łagodniejsze. Co prawda dalej po przebiegnięciu marnych sześćdziesięciu metrów padam na ziemię, ciężko dysząc, ale już nie mam ataków ,,bez powodu". Kiedyś, po prostu siedząc przed telewizorem, potrafiłam zacząć się dusić. Dziś funkcjonuję, jak większość zdrowych ludzi. Moje wyniki badań pulmonologicznych są ,,jak na astmatyka dobre" - jak to mówi moja lekarz. Ale mam pytanie, czy to możliwe, żeby wykryto u mnie astmę, która po pewnym czasie zwyczajnie zanika? Moja mama w młodości także miała zdiagnozowaną astmę, jednak teraz radzi sobie bez zażywania leków, zresztą podobnie jak i ja. Pozdrawiam i oczekuję na odpowiedź.