Witam serdecznie,
brak chęci do jakiegokolwiek działania, może ale nie musi wskazywać na depresję.
Pisze Pani, że w ciągu ostatniego roku, zmieniła 3-krotnie pracę. Samo to doświadczenie ciągłej zmiany, utraty pracy, ale także konieczności adaptacji się do kolejnej firmy, nowych warunków i osób jest bardzo stresujące i obciążające.
Ważne byłoby zrozumieć z perspektywy psychologa, dlaczego dochodzi do tak częstych zmian miejsca pracy przez Panią. Rozumiem, że są za tym argumenty, które Pani podaje. Warto jednak byłoby pomóc sobie np. w wyeliminowaniu problemów z pęcherzem, ponieważ będzie to prawdopodobnym problemem w każdym miejscu pracy, nie tylko na kasie. Jest to na pewno też uciążliwe dla Pani. Dodatkowo warte sprawdzenia, czy nie jest to na tle napięciowym, nie wynika ze stresu jaki Pani przeżywa.
Jeśli ma Pani taką możliwość, proszę udać się do lekarza pierwszego kontaktu, ale także do psychologa.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Włoch
----------------------------------
ZAPRASZAM NA
http://charakterownia.pl
Witam, napisała Pani o sytuacji pewnych zmian, napięcia emocjonalnego w jakim Pani pewien czas funkcjonowała oraz funkcjonuje nadal. Warto wyznaczyć wizytę u psychologa i bardziej porozmawiać o tym co w ostatnim czasie działo się w Pani życiu oraz o odczuciach, które obecnie Pani towarzyszą. Pozdrawiam serdecznie.
Witam,
na podstawie jednego objawu, jakim jest brak chęci do działania, nie można stwierdzić depresji, ani nawet jej początków. Aby można było mówić o tej chorobie, objawy muszą utrzymywać się przez co najmniej 2 tygodnie i występować prawie codziennie przez większość dnia.
Do zdiagnozowania depresji konieczne są 2 objawy z następujących: obniżony nastrój (nietypowy dla danej osoby); utrata zainteresowań rzeczami, które dotychczas nas cieszyły; zmniejszona energia lub zwiększona męczliwość.
Dodatkowo musą występować któreś z poniższych objawów (tak, aby w sumie było ich co najmniej 4):
- spadek szacunku do swojej osoby
- wyrzuty sumienia lub poczucie nieuzasadnionej winy
- myśli samobójcze
- kłopoty z myśleniem, koncentracją
- pobudzenie ruchowe lub zahamowanie ruchowe
- zaburzenia snu
- zmiany łaknienia i zmiana wagi
Jeżeli czuje Pani jedynie brak chęci do działania, to może być oznaka przejściowego kryzysu lub reakcja na nadmierny stres. Może Pani zwrócić się o pomoc do psychologa, który udzieli Pani wsparcia i popracuje z Panią nad przywróceniem dawnej energii życiowej.
Pozdrawiam, Natalia Słowik
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Brak chęci do działania przy leczeniu depresji – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Przygnębienie a początki depresji – odpowiada Dr Małgorzata Mazurek
- Dlaczego nie mam chęci do działania? – odpowiada Joanna Moczulska-Rogowska
- Jak sobie poradzić z brakiem chęci do życia? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Brak chęci do życia a podejrzenie depresji – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Co może znaczyć osłabienie, brak chęci do pracy i życiowy marazm? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Uczucie pustki i brak chęci do życia a depresja – odpowiada mgr Katarzyna Binder
- Jak mogę się w tej sytuacji uspokoić? – odpowiada Mgr Małgorzata Ziółkowska
- Depresja u samotnej matki – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Raz pełna energii, raz brak chęci i mobilizacji – odpowiada Mgr Anna Szyda