Czy codzienne spożycie alkoholu w takich ilościach może mieć jakieś negatywne konsekwencje?

Witam. Chciałem się zapytać czy codzienne spożycie alkoholu (whisky, około 200-300g dziennie) w ciągu dwóch miesięcy może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia fizycznego i psychicznego? Ostatnio mam poczucia mrowinia na skórze? Czy to może być z tym związane? Dziękuję
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Witam Pana,



jeśli alkoholem rozładowuje Pan napięcie, to może być to problematyczne - długofalowo, alkohol nie jest wskazany na problemy, alkohol uzależnia. Organizm dąży do homeostazy, natomiast reakcja na stres - czynnik lękotwórczy - jest procesem wysoce złożonym, angażującym układ nerwowy - współczulny, nadnercza i układ sercowo-naczyniowy. Badania pokazują, że ludzie zapijają lub zajadają smutki, lęki. Naukowcy wykazują, że ludzie traktują alkohol jako sposób radzenia sobie ze stresem w życiu codziennym, np., stresem w pracy, jak i związanym z problemami małżeńskimi; z powodu braku brak wsparcia społecznego, jeśli stres jest silniejszy i dłużej się utrzymuje, może powodować większe spożycie alkoholu - whisky pomaga w takich stanach, daje odprężenie. W Pana przypadku zalecane jest wsparcie psychologiczne - psychoterapeutyczne, polecam paradygmat poznawczo - behawioralny. Mrowienie może być spowodowane zaburzeniami lękowymi, wskazana jest konsultacja neurologiczna.

Z wyrazami szacunku, Bożena Waluś

0

Oczywiście codzienne picie alkoholu ma negatywny wpływ na zdrowie fizyczne (choćby na odporność organizmu). Alkohol to toksyna działająca na cały niemal system. Jeśli alkohol uznać za coś z czego możemy korzystać to rozsądne picie oznacza raczej spożywanie towarzyskie (okazyjnie, w rozsądnych ilościach) i zakłada oczywiście przerwy w piciu (proszę zobaczyć np. rekomendacje WHO w tej sprawie). Nie tyle rzecz w tym nawet jaka dawka i jak często ale po co (dlaczego) i czy można w każdej chwili, bez dyskomfortu z alkoholu zrezygnować na jakiś czas. Jeśli pojawiają się kłopoty z zaprzestaniem picia a rozwiązanie problemów ( poradzenie sobie z emocjami, stresem i odpoczynkiem bez alkoholu) jest trudne, warto porozmawiać ze specjalistą (terapeuta uzależnień). Codzienne picie może być piciem ryzykownym a od tego tylko krok do uzależnienia. Proszę przemyśleć czy to nie pora by przystopować. Jeśli niepokoi Pana mrowienie, proszę zaprzestać picia i po tygodniu czy dwóch, czy mrowienie nie ustąpiło trwale. Jeśli nie, zgłosić się do lekarza i z nim porozmawiać.



Pozdrawiam,

Edyta Szafran, terapeutka uzależnień (edyta.szafran@vp.pl)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty