Czy mogę jeszcze jakoś pomóc mojej partnerce?
Witam chciałbym zadać pytanie w sprawie mojej partnerki oraz jak mam pomóc jej i wspierać ją w jej codziennym życiu. Obydwoje mamy 18 lat traktuje ją jako dojrzały i naprawdę solidny związek pomimo iż nie jesteśmy długo ze sobą ciągle staram się ją wspierać, ma zaburzenia lękowe, zmaga się z depresją oraz często po kłótni zapomina dlaczego tak naprawdę ją zrobiła , miała bardzo trudne dzieciństwo oraz jest pod opieką psychoterapeuty. Niestety codzienne sytuacje typu skrajne pisanie do siebie oraz raz na 3-4 dni kłótnie które po wszystkim czuję się winna ciągle wmawiając sobie że jest beznadziejna, straciła także związek z chłopakiem z którym była i ciężko jest jej zaufać ponieważ została zostawiona przez niego a związek trwały dość długo. Staram się zapewnić jej stała opiekę oraz wspieram ja często rozmawiam oraz zbliżam się do niej by czuła się bezpiecznie i tłumacze jej wiele rzeczy by mogła poprawnie j bez stresu zrozumieć moje słowa. Chce by mogła iść dalej i rozwijać się nie tylko w miłości ale i zawodowo czy mogę coś jeszcze zrobić w takiej sytuacji aby jej pomóc ? Osobiście jestem bardzo odporny psychicznej i nie jest trudnością dla mnie by być przy niej, lecz czasami potrafi bardzo błędnie ocenić moje zdanie przez co w jej głowie czuję się zraniona po czym kiedy już naprawdę będzie chciała zakończyć to wszystko, to nie pamięta ani trochę kłótni i przeprasza że robi mi to, mówi mi że nie zasługuje na taką jak ona, że zniszczy mi życie ale ja chcę jej pomóc i być przy niej ile tylko mogę. Jak powinienem zachować się i czy dobrze postępuje próbując jej pomagać ?