Witam Pana. Być może doświadczenie traumy i pojawiające się w związku z nią objawy wymagają fachowej profesjonalnej pomocy. Do tej pory starał się Pan radzić sobie o własnych siłach. Siła jednak objawów po traumie może być bardzo duża. Proszę nie stawiać sobie diagnozy na własną rękę (typu nerwica). Proponuję by skorzystał Pan z kontaktu bezpośredniego ze specjalistą zajmującym się leczeniem objawów traumy. Proszę skorzystać z listy zamieszczonej pod tym linkiem http://www.interp.pl/lista-terapeutow/ Znajdzie Pan tam np. osobę pracującą w Bielsku-Białej. Pozdrawiam Pana
http://piotrantoniak.pl/
Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na Pana pytanie. Sugerowałabym konsultację u dobrego psychoterapeuty czy psychiatry zwłaszcza, że jak Pan to określa "nakręca" to Pana. Widziałabym tu związek z emocjami.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Kiedy po wypadku mogą pojawić się objawy traumy? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Chroniczne zmęczenie, ataki paniki w przeszłości – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Dlaczego jestem nerwowy i rozkojarzony? – odpowiada Mgr Ewa Kłodnicka
- Czy senność, zmęczenie, brak motywacji może wynikać z niskiego poziomu cholesterolu? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Lęki i nerwica po traumie – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska
- Dlaczego zamykam się w swoim świecie? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Uczucie zalegania w gardle, gazy i odbijanie – odpowiada Mgr Ewa Wójcik
- Nerwica lękowa a drgania mięśni – odpowiada Mgr Marzena Miodońska-Winkler
- Wybór literatury o wybaczeniu – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Dlaczego leki na nerwicę nie działają? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
artykuły
Traktujmy psychosomatyków poważnie
Materiał prasowy: Prószyński Media Fragment książ
Wypadek w Chorwacji. Wielu pielgrzymów wróciło już do domu. Teraz przed nimi największe wyzwanie
Przeżyli tragiczny wypadek, ale powrót do zdrowia
Jak poradzić sobie z zespołem przewlekłego zmęczenia?
Choć specjaliści wciąż spierają się, czy można go