Czy moja ciąża prowadzona jest prawidłowo?
Witam! Podczas badania USG w 12. tc pani doktor stwierdziła, że kosmówka zachodzi na ujście wewnętrzne szyjki macicy (w 8. t. 3 d. podczas badania USG wszystko było w porządku). Lekarz pytał się o to czy współżyję z mężem i zalecił, w przypadku krwawienia, natychmiastowy kontakt. Od tej pory nie współżyjemy, a ja staram się nie "przeciążać", mimo tego, iż lekarz nie dał mi tego typu żadnych zaleceń. Do tej pory nie pojawiły się żadne krwawienia (14 t.c.). Jakie jest prawdopodobieństwo, że nie będę miała problemów z łożyskiem i donoszeniem dziecka? Dużo na ten temat czytałam i bardzo się denerwuję.
Drugim problemem jest fakt, iż mam grupę krwi A-, a mąż A+, jest to nasze pierwsze dziecko. Ok. 7. t.c. miałam badania i nie wykryto żadnych przeciwciał. Co jaki czas powinno się przeprowadzać badanie krwi w kierunku przeciwciał? W 8. t.c. lekarz wiedział już o konflikcie a nie zalecił dalszych badań, tak samo było w 12. t.c. - wizytę mam w przyszłym tyg. ok.15 - 16 t.c. Czy teraz powinien już zalecić takie badanie? Jak często powinno być ono wykonywane w moim przypadku? Jak często powinno być wykonywane badanie USG? Zastanawiam się nad zmianą lekarza prowadzącego - wydaje mi się on niekompetentny, mimo tego, że korzystam prywatnie z jego usług.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!