Czy możliwe jest, że borelioza ujawniła się po kilku latach?
Witam,
Od 3 miesięcy mam objawy neurologiczne, zaczęło się od drętwienia/ mrowienia, uczucie włosa na skórze po lewej strony swarzy, lewej łydki, palców u nogi, ręki oraz zaburzeń widzenia w oku lewym (zachodzenie mgłą, uczucie dyskomfortu, nadwrażliwości). Objawy nasilają przy ucisku (np. podpieranie ręką o lewą stronę twarzy wywołuje drętwienie twarzy, drętwienie/łaskotanie łydki po zdjęciu obcisłych spodni). Miałam robiony rezonans magnetyczny głowy z kontrastem oraz rezonans angio. W rezonansie angio: "W sekw. T2 w rzucie zatoki skalistej L uwidoczniono skupisko drobnych naczyń o łącznej śr. ok. mm. Obraz może odpowiadać malformacji żylnej". Miałam również robione badania poziomu magnezu, potasu, wapnia, sodu, witaminy D3 i B 12 we krwi. Wyszedł mi niedobór witaminy D3 (15,70 ng/ml - a norma od 30). Reszta badań z krwi w normie. Lekarz rodzinny zalecił zażywanie witaminy D3 - vigantol - 5 kropli dziennie. Biore od ponad tygodnia. Wyniki rezonansów konsultowałam z neurologiem oraz neurochirurgiem. Zarówno neurolog jak i neurochirurg stwierdzili że malformacja którą mam nie może być przyczyną tych objawów. Dostałam jedynie tabletki propanolol 10 mg (doraźnie, kiedy zaczną się drętwienia), gdyż objawy nasilają się czasami podczas stresu. W konsultacji okulistycznej także wszystko w normie. Ciśnienie krwi mam niskie w granicach 100 - 110 / 60 .Teraz od tygodnia doszły problemy z uszami, na początku z lewym później też prawe. Pobolewanie, swędzenie, łaskotanie - uczucie włosa w uszach, pstrykanie, mlaskanie przy przełykaniu śliny. Czekam dopiero na konsultację laryngologiczną.
Wczoraj przypomniałam sobie że ok. 7 lat temu zostałam ukąszona przez kleszcza w lewą rękę.
Kleszcz został usunięty po ok. 4 godzinach. Nie było rumienia ani żadnych niepokojących objawów. Czy to możliwe żeby po tylu latach ujawniła się bolerioza?
Jeśli to tak to jakie badania należy zrobić aby potwierdzić/ wykluczyć jeśli objawy ujawniły się po tylu latach?