Czy możliwe, że stan emocjonalny partnerki ulegnie poprawie?

2 tygodnie temu żona trafiła do szpitala psychiatrycznego po próbie targnięcia się na życie, osoba która ją ściągała z okna byłem ja i osoba dzwoniąca na 112 byłem ja. Zanim tam trafiła byliśmy po kłutni, nic specjalnego zwykła kłutnia, ale żona twierdziła, że mnie kocha zresztą ja ją też. Żona od przyjazdu do szpitala nie chciała ze mną rozmawiać przez tydzień, po tygodniu stwierdziła, że mnie nie kocha i chce rozwodu, jej lekarz zapewnił mnie żebym się ty teraz nie przejmował, ale boję się, że jak wyjdzie ze szpitala to jej stan co do naszej relacji się nie zmieni. Czy jest to częste zachowanie osoby chorej? Czy ten stan przeminie?
MĘŻCZYZNA, 34 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Opisuje Pan bardzo trudne przeżycia - własne i Pana żony. Mierzy się Pan z ogromnymi trudnościami. Zastanawiał się Pan czy może skorzystanie ze wsparcia psychologicznego byłoby dla Pana pomocne?

Aniceta Kijewska

psycholożka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty