Czy nasz związek jeszcze się ułoży?

Witam. Spotykalam sie z mezczyzna ktory byl w zwiazku. Na poczatku byla to tylko zbajomosc rozmowy potem coraz wiecej. On twierdzil I opowiadal ze jest tylko z ta kobieta ze wzgledu na dziecko na obowiazek. Mowil ze jestem kobieta jego zycia ze chce ze mna tworzyc przyszlosc. I tylko czeka na dobry moment. Bardzo czesto konczylam z Nim zbajomosc. Ale potem wracali I Tak w kolko. Biorac pod uwage zycie to Nie mozna kogos skreslac bo takie ma zycie. Uwierzylam mu ze jest nieszczesliwy. Ale w ktoryms momemcie postawilam wszystko na szali albo ja albo ona. Byc dobrym ojcem to Nie trzeba byc z Kims w nieszczesliwy zwiazku. Wstepnie powiedzial ze nie moze tego zrobic I sie odcielam. Natomiast Po miesiacu skontaktowal sie ze mna z informacja ze sie wyprowadzal. Ze chce byc ze mna I chce byc dobrym Tata. Bo bedac z tamta kobieta niszczy jej zycie swoje zycie I moje. Salam mu szanse ale teraz Nie wiem zmienilo sie wszystko. Czuje Tak jak by zalowal decyzji ze zakonczyla tamten etap. Jest caly czas zly, niezadowolony, Nie spedza ze mna tyle czasu co wczesniej. Ja tez czuje sie zle Nie czuje jego zaangarzowania, omija mnie Nie odczytuje wiadomosci. Moze to powod tych wszystkich rzeczy na okolo. Reakcja znsjomych, opieka nad synem , wynajem mieszkania, problemy w pracy, caly czas pisanie tej poprzedniej partnerki. Daze go uczuciem staram sie byc wyrozumiala ale juz mi brak sil. Czy jest mozliwosc ze sie ulozy. Juz bylam Tak rozzalona I smutna ze zaoytalam czy chce wrocic do tego co bylo . Bo Jezeli Tak to Niech to zrobi. Moze to go wszystko przeroslo. Moze to Nie byla milosc do mnie. Jest mi z tym zle.
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Niestety nie jestem wstanie przewidzieć jak potoczą się dalej losy tego związku. Nie wiem również, którą kobietę kocha Pani partner. Hipoteza odnośnie tego, że on może żałować swojej decyzji i że to wszystko go przerosło jest bardzo prawdopodobna. Przykro mi, ale nie mogę Pani pomóc i dopiero życie pokaże, co on zrobi w tej sytuacji. Polecam wizyty wspierające u psychologa, gdyby miała Pani potrzebę porozmawiania o problemie. Mam nadzieję, że wszystko się wkrótce wyjaśni.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psychologkulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak ułożyć nasze relacje w związku?

Witam. Mam problem z brakiem akceptacji ze strony Partnerki. Jestem osobą która jest dość spokojna, żeby nie powiedzieć zamknięta w sobie, nie szukam towarzystwa, czas który wolny lubię spędzać z Partnerką lub samotnie. Moja Partnerka z kolei lubi towarzystwo, lubi spotykać się ze znajomymi (zodiakalna Ryba, ogromnie ceni autonomię) generalnie jesteśmy różni. Problemem jest moje krytykanctwo i dopytywanie o różne szczegóły detale (jestem zodiakalną Panną) które działają na moją Partnerkę jak płachta na byka . Moja Partnerka bardzo szybko wpada w gniew i nie niestety próby rozmowy o tym nic nie dają, odpowiedź jest zawsze ta sama - "to mnie nie denerwuj" , "Nie dopytuj" itp . Ja dążę do znalezienia kompromisu, Partnerka nie. Nie potrafię znaleźć rozwiązania tej sytuacji. Nie chcę przyznawać za każdym razem ze wszystko to moja wina i że ja jestem powodem konfliktów i kłótni.... Próbowałem zapisać nas na terapię ale .... to ja mam problem więc ja powinienem iść na terapię. Czy powinienem zawalczyć czy statystycznie podejście partnerki jest takie że szkoda moich wysiłków i energii ? Ja ją kocham i akceptuję . Ona nie cierpi jak zwracam jej uwagę i ja pouczam. Będę wdzięczny za radę. Pozdrawiam. Przemek
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu
Psychologia
35 poziom zaufania

Witam

Myślę, że jeśli Pana partnerka nie chce się zdecydować na terapię par to na siłę się jej nie przekona. To Pan może skorzystać z pomocy terapeuty, aby nauczyć się radzić z emocjami w relacji z partnerką.Nie powinien Pan brać całej winy za kłótnie na siebie bo w relacji partnerzy mają równo po 50% wpływu na to jak ich związek wygląda. Może Pan jej zapytać czego by od Pana potrzebowała, oczekiwała, jakie Pana zachowania ją drażnią i dlaczego?Pan też powinien zapisać dla niej swoje oczekiwania i potrzeby względem jej osoby. Potem możecie to razem omówić.



Pozdrawiam

Kamila Jakubowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak ulepszyć nasz związek?

Witam, od prawie roku jestem z obecnym chłopakiem. I niestety ta relacja jest dosyć toksyczna, ponieważ oboje jesteśmy bardzo wrażliwi i jesteśmy o siebie zazdrośni i o ile chłopak potrafi jakoś nad tym zapanować tak ja nie potrafię ukryć złości. Są dni, że jest wszystko okej, tłumaczę sobie, że tylko na mnie mu zależy, a przychodzą dni, gdzie mam doła i jestem zła o nawet głupie spojrzenie i wmawiam sobie, że chłopak jest zainteresowany inna. Jednak największym problemem jest to, że wiem, że jest najlepszym chłopakiem jakiego mogłam sobie wymarzyć ale nie potrafię być szczęśliwa. Jest wszystko super, a ja na siłę szukam w nim wad, coś co mnie zdenerwuje i czuję, że potrzebuje od niego "odpocząć".. bardzo mi przykro, bo jest wszystko okej, a ja nie potrafię tego docenić. Na chwilę jestem mega szczęśliwa, kocham swojego chłopaka, uważam go za najlepszego na świecie, by za chwilę zezłościć się o drobnostkę i zepsuć wszystko... Nie wiem o co chodzi.. proszę o pomoc..
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,





Zachęcam do skorzystania z konsultacji u psychologa lub psychoterapeuty. Wiele może być przyczyn Pani sytuacji. Trudno budować satysfakcjonującą, bliską relację bez zaufania. Z Pani opisu wynika, że zmaga się Pani z wahaniami nastroju lub napadami złości - warto przyjrzeć się temu wspólnie ze specjalistą.



Życzę dużo dobrego.



Małgorzata Ziółkowska

www.strefa-ciszy.online

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty