Czy seks może zbliżyć do siebie partnerów?

Czy seks może zbliżyć do siebie dwójkę ludzi? Łączy mnie z chłopakiem pewna relacje aczkolwiek spotykamy się ze sobą tylko dla seksu..Niedługo będzie rok jak już to trwa. Jeszcze przed tym jak wpadliśmy na taki pomysł seksu bez zobowiązań mega mi się on podobał:) Początki nie były najlepsze ale to już chyba nie ma co do tego wracac:) Tyle razy mówiliśmy sobie nara,ale jednak i tak się nie zakończyło. Ale moj partner to jest chyba z poza innej orbity..nie potrafię go zrozumieć kompletnie. Dodam jeszcze,ze nie mamy ze sobą żadnego kontaktu poza seksem:D Jakiś czas temu na imprezie poznałam takiego dj i się z nim bawiłam,całowaliśmy się i wgl,a po tej imprezie byłam umówiona z moim partnerem na seks i po imprezie pojechaliśmy do mnie,to już w taksówce był taki bez humoru,oschły,po seksie odrazu się ubrał i jechał,chciałam żeby został jeszcze to powiedział,ze jest obrażony,ze się z tamtym całowałam,ze ma focha:) Następnego dnia napisałam do niego ale rozmowa się nie kleiła bo był dla mnie po prostu oschły. Za jakiś czas spotkaliśmy się na imprezie napisałam do niego czy dziś się widzimy,a on ze tak. Ale po chwili jednak zmienił zdanie i napisał mi,ze nie ma chęci..to ja poszłam na podryw i wyrwałam takiego chłopaka(Matson) a następnego dnia byłam w pracy i wysłałam zdjęcie z napisem niech mnie ktoś zabierze. A on mi na to odpowiedział „Matson Cię zabierze” a ja ze wolałabym żeby kto inny. A on „ze ja?” Za jakiś czas on do mnie napisał czy się widzimy,a wiec zgodziłam się..umówiliśmy sie po imprezie u mnie ale kazał mi samej jechać do mnie a on dojedzie bo musi coś załatwić. Ale nie doczekałam się go wcale,nie przyjechał. Uważam ze zrobił to specjalnie ale dlaczego?! Czy to przez to ze widział ze bawiłam się z kim innym?! Na drugi dzień nawet się nie wytłumaczył czemu nie przyjechał,nie odezwał się słowem. Dopiero jakieś 2 tygodnie później się odezwał ale wtedy ja mu nie odpowiedziałam wiec na drugi dzień znowu napisał i wtedy się spotkaliśmy. Był on teraz na wakacjach ,napisałam do niego żeby nie zapomniał mi przywieźć jakiegoś przystojnego pana:) to mi na to wgl nie odpowiedział. Ostatnio przyszłam na imprezę z kolega to zapytał się dla mnie kim jest dla mnie ten gościu a później kim on jest dla mnie
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Odpowiedź na zadane przez Panią pytanie zawarta jest w Pani poście, opisującym Pani seksualną relację z chłopakiem, z którego wprost wynika, że pomimo rocznego "związku" nic o sobie nawzajem nie wiecie i nie dążycie do wzbogacenia związku o inne formy relacji. Można więc powiedzieć, że przynajmniej w Pani przypadku uprawianie seksu z partnerem nie spowodowało Pani zbliżenia się do niego ani nawet takiej potrzeby. Można też stwierdzić, że zasadniczo seks nie skutkuje bliskością i intymnością. Jest raczej odwrotnie - to wzajemne zbliżanie się partnerów, intymność związku powoduje, że w którymś momencie związku potrzebują oni relacji erotycznej, czy seksualnej. Zazwyczaj też relacja polegająca na czymś innym niż tylko uprawianie seksu wiąże się z potrzebą i obietnicą wzajemnej "wyłączności". Z Pani opisu nie wynika, że tego rodzaju deklaracja Panią interesuje, skoro pozwala Pani sobie na podejmowanie zachowań seksualno-erotycznych wobec innych mężczyzn.
Konkludując - jest możliwe, że relacja opierająca się z początku na kontaktach seksualnych, przerodzić się może w związek uczuciowy, jednak nie wydaje się, by dotyczyło to Pani przypadku.

Pozdrawiam
Maciej Rutkowski www.abovo.bialystok.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty