Czy się uzależniłam? Jak to ukryć?
Jestem nastolatką, chodzę do liceum, bo mam 16 lat. W szkole mam same tróje i dwóje, a jak się postaram to nawet pięć będzie. Niestety. Biorę narkotyki (amfetaminę i czasem kokainę), a w gimnazjum, w 2 klasie, skręcałam i paliłam marihuanę, ale "zasmakowała" mi feta (amfetamina). Co mogę zrobić, żeby rodzice nie wyczuli tego, że mogę być uzależniona? Nie wiem, zgłaszam się po pomoc. Moje oczy to zdradzają - rozszerzone są zbyt mocno, cięgle to słyszę od nich. Czy mam dać spokój i może Państwo mi powiedzą. Biorę od roku i pół, jeżeli to będzie potrzebna informacja. Czy się zbyt uzależniłam, żeby przerwać błędne koło?