Witam,
takie samopoczucie nie ma związku z boreliozą, a spowodowane jest prawdopodobnie stresem. Jeśli chodzi o wyjęcie kleszcza, to należy usunąć go w całości – pozostałości, o których Pan pisze, to pewnie odnóża pajęczaka. Nie posiada on żądła, natomiast faktycznie istotne jest wyjęcie głowy wraz z aparatem gębowym, w którym może być bakteria Borrelia, będąca przyczyną choroby z Lyme. Tutaj dokładny instruktaż wyjęcia kleszcza po ukąszenia: https://portal.abczdrowie.pl/jak-wyjmowac-kleszcza.
Ugryzienie przez tego pajęczaka nie jest jednoznaczne z zachorowaniem na którąś z chorób odkleszczowych. Najbardziej powszechna – borelioza – może dawać pierwsze symptomy już po około 7 dniach – w 30% przypadków zachorowań na skórze pojawia się tzw. rumień wędrujący, mający postać czerwonej tarczy strzeleckiej z białym punktem wewnątrz. Jest to niewątpliwy sygnał do jak najszybszej wizyty u lekarza – konieczne jest niezwłoczne podjęcie antybiotykoterapii. W przypadku braku zmian skórnych również nie sposób wykluczyć boreliozy – należy zwrócić uwagę na wszelkie niepokojące dolegliwości, które wystąpią w przeciągu kilku najbliższych tygodni, czasem niestety miesięcy. Objawy są nieswoiste, więc diagnozowanie boreliozy nie jest łatwe. Proszę przeczytać ten artykuł, wymienia i omawia możliwe symptomy boreliozy na różnych etapach choroby: https://portal.abczdrowie.pl/objawy-boreliozy.
Zatem na ten moment powinien Pan usunąć resztę pajęczaka ze skóry oraz obserwować, czy nie pojawiają się zmiany skórne lub złe samopoczucie czy inne niecodzienne objawy. Warto wiedzieć, że w przypadku szybkiej reakcji na ukąszenie kleszcza, ryzyko przeniesienia krętka Borrelia, bytującego w jelitach pajęczaka, do organizmu człowieka jest niewielkie. Więcej o chorobie z Lyme może Pan dowiedzieć się także z tego materiału: https://portal.abczdrowie.pl/objawy-boreliozy.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
