Czy te wszystkie problemy są związane z depresją?

Witam. Nazywam się Ania i mam 25 lat. Od kilkunastu dni zauważyłam u siebie spadek "energii życiowej". Nic mi się nie chcę, najchętniej spędzałabym cały dzień w łóżku oglądając telewizję.

Przestały mniej już cieszyć rzeczy, które wcześniej sprawiały mi przyjemność. Podczas spotkań ze znajomymi czuję się odizolowana i najchętniej wróciłabym do domu. Zaczęłam unikać kontaktów z ludźmi. Często nie mam ochoty nawet zabierać głosu. Czy przyczyną takich objawów może być fakt, iż moja praca stała się monotonna? Przez okres wakacji jest "przestój" i tak naprawdę nic się nie dzieję. Przez 8 godzin muszę sobie "wyszukiwać" zajęcia, a już nawet na to nie mam ochoty. Przychodzę do pracy zmęczona i wychodzę z niej zmęczona.

Nie mam w niej kontaktów z ludźmi, siedzę sama. Mój związek też nie należy do udanych. Co prawda kupiliśmy właśnie mieszkanie i niedługo się do niego wprowadzimy, ale robię to tylko dlatego żeby "ucieć" od nadopiekuńczej mamy. Czy opisane przeze mnie objawy mogą być początkiem depresji?

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Dziecko autystyczne w przedszkolu

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się więcej o przebywaniu dziecka autystycznego w przedszkolu.

Witam!

Pani samopoczucie może być spowodowane zmianą w pracy. Monotonia i nuda mogą powodować zniechęcenie. Praca, która nie sprawia nam satysfakcji i jest męcząca wpływa na samopoczucie oraz poczucie własnej wartości i samoocenę. Może powinna Pani zmienić pracę lub postarać się, by była bardziej ekscytująca?

Problemy w pracy i problemy w związku mogą się nakładać na siebie, pogłębiając Pani ogólne złe samopoczucie. W związku szuka Pani ucieczki przed nadopiekuńczą matką. Jednak powinna się Pani dobrze zastanowić, czy ten związek jest dla Pani odpowiedni, czy czuje się Pani dobrze z partnerem i czy Wasze relacje są głębokie. Nie warto uciekać z jednego problemu w drugi.

Może Pani skorzystać z pomocy psychoterapeuty i rozpocząć psychoterapię. Wtedy popracuje Pani nad swoimi relacjami z matką oraz nad relacjami z partnerem. Pozna się Pani lepiej i będzie umiała odczytywać swoje potrzeby i emocje. Sądzę, że dzięki takiej pomocy również Pani samopoczucie się poprawi. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty