Prawidłowy przyrost masy ciała w ciąży

Ciąża to czas, kiedy u kobiety w krótkim czasie przybywa sporo kilogramów. Jest to oczywiście naturalny proces. Kiedy jednak tycie w ciąży staje się niebezpieczne?

Redakcja abcZdrowie
82 poziom zaufania

Witam, te objawy nie są typowymi dla ciąży. Natomiast upławy o nieprzyjemnym zapachu zdecydowanie budzą skojarzenie z infekcją intymną, więc sugeruję wizytę u ginekologa w celu sprawdzenia źródła nieprawidłowej wydzieliny. Niestety nie napisała Pani, jakiego koloru są upławy i czy towarzyszą im jakieś inne objawy – np. pieczenie po oddaniu moczu, ból podczas stosunku, swędzenie i obrzęk. Są to bardzo istotne informacje i na pewno zapyta o to ginekolog, gdyż wiele mogą powiedzieć o rodzaju infekcji. W tym dziale znajdzie Pani artykuły omawiające problem infekcji intymnych, serdecznie zachęcam do lektury: https://portal.abczdrowie.pl/infekcje-intymne.
Oczywiście infekcja intymna nie wyklucza ciąży – jeżeli w ostatnim czasie miał miejsce stosunek płciowy budzący Pani wątpliwości, to warto wykonać na wszelki wypadek test ciążowy. W przypadku gdy wspomniany przez Panią okres przypominał raczej skąpe plamienie o zupełnie innym charakterze niż menstruacja do jakiej Panu przywykła, istnieje możliwość, że było to tzw. plamienie implantacyjne (może wystąpić około 7 do 12 dni po stosunku). Jest ono charakterystyczne dla etapu zagnieżdżania się zarodka i ma związek z obrzmieniem śluzówki dróg rodnych, wynikającym z nadprodukcją hormonów. Jeśli jest Pani zainteresowana, to pod tym adresem przeczyta Pani więcej o krwawieniu implantacyjnym: https://portal.abczdrowie.pl/plamienie-przed-okresem-charakterystyka-owulacja-implantacja-objaw-choroby.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty