Czy to faktycznie może być objaw nerwicy?
Dzień dobry, moj problem ciągnie się od miesiąca. Na pocztątku mialem z boku głowy z prawej strony wyżej uczucie jakby coś tam latało.uczucie bańki z kisielem ktora sie przesuwa ...do tego jakby mrowienie,drętwienie lekkie,jakbym czul jak włosy wyrastały... do tego teraz doszło- zdrwtwiala w sumie cala glowa,czoło,zatkane jakby uszy,lekkie uciski w skroniach obok uszu,ukłucia w róznych częściach głowy.... nie mogę nirmalnie funkcjonować... jak nałoze czapkę trochę lepiej jest. Natomiast jak biegam w czapeczce to czuje jakby coś latało w głowie i się o nią obijało... miałem kiedyś drętwienia twarzy lekkie ale nie takie i nie trwały tyle. Kiedyś badabia porobione ok- krew ,ekg ,doppler tętnic,usg jamy,do tego 2 lata temu TK głowy z kontrastem - też ok.... sugerowali ze moze nerwica.(od 4 lat w stresie) .... spię normalnie w miarę. Objawy wieksze podczas ruchu,robienia czegos np herbaty... jak leze z glową opartą jest znosnie. Prosze o pomoc. Męzczyzna 35 lat 186 wzrost,85 kg,jogging 4 x w tyg
