Czy to może być przebodźcowanie?

Moja córka obecnie ma 6 miesięcy. Od samego początku jest bardzo absorbująca i jedynym sposobem aby mieć chwilkę dla siebie tj. zjeść cokolwiek, iść się umyć czy posprzątać, było puszczenie jej w TV piosenek lub bajek dla niemowląt. Ona nie ogląda ich cały czas ale lecą w tle gdy ona się bawi swoimi zabawkami ponieważ bardzo szybko nudzi się i wtedy ma przerywnik w postaci piosenki lub bajki. Zanim urodziłam miałam zasady których chciałam się trzymać w tym, że dziecko conajmmiej do ukończenia 1 roku nie będzie w ogóle oglądać TV ale rzeczywistość okazała się inna. Córka od 3 miesiąca do 5 miesiąca w nocy krzyczała przez sen ale było to raz na noc i sama się uspakajala po chwili albo pomagał smoczek. Już od 4 miesiąca córka potrafiła przespać prawie całą noc... kładziona do spania około 19-20 spała do 2 lub 4 po czym dostawała jedzenie w postaci mleka z piersi lub mleka modyfikowanego a później budziła się zawsze po 6-7. Tydzień temu miała zapalenie ucha środkowego i niestety antybiotyk który musiał być podany siłą ponieważ inaczej nie dało by się go podać. Od kiedy zachorowała na to ucho do chwili obecnej kiedy już ma zdrowe ucho, krzyczy w nocy dużo częściej nawet co godzinę i budzi się z krzykiem co 3-4h. Kiedy budzi się pomaga tylko noszenie na rękach i podanie butelki z mlekiem. Jedynie nie budzi się z krzykiem około 6-7. Dlaczego tak jest? Czy to może być przebodźcowanie?
KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Szanowna Pani,

Problem, o którym Pani pisze występuje dość często, a wielu młodych rodziców mierzy się z różnymi zachowaniami u swoich dzieci. Każde dziecko jest inne, ma inny charakter i temperament. Jedne dzieci są spokojne, gdzie przesypiają całe noce, potrafią same zająć się sobą, bawić zabawkami. Jednakże istnieje również druga grupa dzieci, które są absorbujące, wymagające, mają lekki sen i nie potrafią nawet na chwilę zająć zabawkami. Takie maleństwa wymagają jeszcze większego skupienia i uwagi ze strony rodzica, a także bliższej obecności. Dziecko, przy którym jest rodzic, gdzie czuje jego bliskość oraz dotyk, staje się spokojniejsze. Mitem jest, że dziecko uczy się noszenia na rękach. Dzieci tego bardzo potrzebują do prawidłowego rozwoju psychosomatycznego oraz emocjonalnego.

Z tego, co Pani opisuje, dziecko wymaga od Pani większej uwagi. Prawdopodobnie, w taki właśnie sposób manifestuje potrzebę bycia przy Pani oraz poczucie bliższego kontaktu. W obecności swojej mamy czuje się bezpieczne i spokojniejsze. Istnieją różne opinie na temat pokazywania dzieciom bajek. Pewnym natomiast jest, że hałas, intensywny dźwięk, kolory, światła mogą powodować u dziecka większe pobudzenie i nadmierną reakcję na bodźce.

Dodatkowo choroba, o której Pani wspomniała, mogła zostawić na pewien czas „ślad” w psychice dziecka, a związane to może być ze złym samopoczuciem oraz odczuwanym bólem podczas przebytej choroby.

Obecna sytuacja powinna się z czasem ustabilizować, a z wiekiem dziecko na pewno będzie stawać się bardziej samodzielne i interesować się nowymi zabawkami, czy czynnościami. Gdyby sytuacja nadal Panią niepokoiła, proponujemy konsultację z lekarzem pediatrą lub ewentualnie z psychologiem dziecięcym. Specjalista pomoże wskazać, w jaki sposób można Pani pomóc.

Podobna tematyka została przedstawiona w poniższych artykułach:

https://portal.abczdrowie.pl/ach-te-emocje-o-zupelnie-normalnych-zachowaniach-dzieci-ktore-bardzo-niepokoja-ich-rodzicow

https://zdrowie.parenting.pl/jak-rozpoznac-chorobe-u-niemowlecia-jesli-nie-placze-jakie-objawy-wymagaja-konsultacji-z-pediatra

https://portal.abczdrowie.pl/zaburzenia-integracji-sensorycznej-integracja-sensoryczna-przebieg-przyczyny-objawy-terapia

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty