Czy węzły chłonne pojawiły się od szczeliny?
Witam. Miesiąc temu nabawiłem się szczeliny odbytu. Po dwóch tygodniach spuchły mi węzły chłonne w lewej pachwinie łącznie z wzgórkiem łonowym. Same węzły twarde. Lewa noga zaczerwieniona i po chwili stania na niej lub chodzenia silny ból pachwiny. Dodatkowo po dwóch dniach silny ból kręgosłupa i łopatek że nie szło spać. Lekarz rodzinna przepisała lek Kostarox i Sildarud po których ból minął. Również opuchlizna wzgórka łonowego zaczęła schodzić i pachwina przestała boleć. W międzyczasie zrobiłem USG węzłów w pachwinie i opis mówi że: w lewej okolicy pachwiny widoczne liczne węzły chłonne, część z nich jest powiększona do 25x15mm hipoechogeniczna bez zaznaczonej wnęki z zachowanym odwnękowym unaczynieniem. Kolejne powiększone do 36x14mm węzły chłonne widoczne wzdłuż lewych naczyń biodrowych. Obraz USG niejednoznaczny, może odpowiadać zmianom zapalnym, nie można wykluczyć zmian w przebiegu procesu rozrostowego, wskazana dalsza diagnostyka, do rozważenia bacc. W lewej pachwinie cechy obrzęku tkanki tłuszczowej. Końcowy odcinek żyły odpiszczelowej nieposzerzony o pogrubiałych ścianach bez cech zakrzepicy. W prawej pachwinie widoczne pojedyncze niepowiększone węzły chłonne o prawidłowej morfologii, mierzą do 13x5mm. Chirurg u którego byłem powiedział że on tu już nie ma nic do leczenia i kazał zrobić morfologię, CPR i mocz których wyniki są prawidłowe tylko CRP lekko podwyższone 14.20mg/l i udać się do lek. rodzinnego. Trzy dni temu mimo środków przeciwbólowych przez dwie noce miałem bóle kręgosłupa i łopatek dzisiaj już w miarę przeszło chociaż coś tam jeszcze w plecach czuję. Dzisiaj po wizycie u lek. rodzinnej trochę nie wiem co dalej bo ona rozkłada ręce że wszystko jest ok i że „chyba” te powiększone węzły są od szczeliny (wcześniej zaprzeczał temu chirurg że węzły nie powiększają się od szczeliny) i skierowała na USG kręgosłupa odcinek lędźwiowy. Patrząc na przebieg moich dolegliwości wszystko by wskazywało na to że te węzły chłonne pojawiły się od szczeliny i bóle kręgosłupa też. Problem jednak jest taki że węzły chłonne po zejściu opuchlizny dalej są wyczuwalne i twarde, plecy bolą, szczelina się nie goi, leki przeciwbólowe i przeciw zapalne biorę ponad tydz. I co dalej mam robić?