Depresja u bliskiej osoby

Witam. Piszę, bo już sama nie daję sobie rady. Jestem z moim chłopakiem od roku. Ja mam 20 lat, on 21. Przez cały ten czas było wspaniale, nie licząc ostatniego miesiąca, w którym to nagle, bez większego powodu, dosłownie z dnia na dzień, zmienił się nie do poznania. Nie śmieje się, ciągle jest smutny, nie ma chęci na żadne wyjścia, dosłownie na nic. Początkowo domyślałam się, że chodzi o mnie, że może już przestał mnie kochać. Pytałam o to wiele razy, ale za każdym razem twierdzi, że nadal mnie kocha. Chociaż byłoby to dla mnie trochę nie do pojęcia, jak z dnia na dzień mógł stwierdzić, że już mnie nie kocha... Próbuję z nim rozmawiać, pytam co się dzieje, chcę go rozweselić. I wszystko na nic. Albo mówi, że nic mu nie jest, albo mówi, że już nigdy nie będzie szczęśliwy, że już na niczym mu nie zależy, że nic nie warto... Pytałam, czy potrzebuje trochę samotności, czy woli, żebym przy nim była, ale on mówi, że mu to obojętne. Kilka dni temu stwierdziłam, że chyba ma depresję. Nie wiem, jak mu pomóc, on mówi, że nie potrzebuje żadnej pomocy, ale ja widzę, jak się męczy. Już zaczyna brakować mi sił, odpycha mnie od siebie. Zawsze dużo się śmiał, wygłupiał, a teraz jakby się stał kimś innym. Kiedyś bardzo dbał o swój wygląd, nie jadał kolacji. Teraz dowiedziałam się, że na noc się bardzo objada, to do niego zupełnie niepodobne. Co mam robić? Jestem załamana i przy nim sama zaczynam się czuć nikomu niepotrzebna i beznadziejna. Proszę o pomoc i jakieś rady... Z góry dziękuję.

KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Pomoc osobie w depresji może być trudnym zadaniem. Wiele ważnych informacji na temat pomocy osobie z depresją może Pani znaleźć na stronie ,,Anonimowych Depresantów" http://depresanci.republika.pl/.

W tej sytuacji z pewnością również Pani potrzebuje wsparcia. Warto podzielić się odpowiedzialnością z innymi bliskimi osobami, być może rodziną Pani chłopaka, bliskim przyjacielem. Może Pani również umówić wizytę w poradni, znaleźć polecanego lekarza lub terapeutę, zaproponować wspólną wizytę, podać przykłady osób, którym takie leczenie pomogło. Warto udzielić otuchy słowami "Zawsze możesz na mnie liczyć", "Zależy mi na tobie".

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty