Diagnostyka wczesnej menopauzy
Witam, mam 42 lata, jestem mamą czwórki dzieci, wszystkie urodziły się przez cesarskie cięcie. Najstarszy syn ma 19 lat, najmłodszy 8. Od dwóch lat nie mam okresu, mam podwiązane jajowody. Rok temu zrobiłam wyniki FSH i wyszło 41,97 mlU/ml. Babcia i mama też miały menopauzę wcześniej niż ich koleżanki, ale nie aż tak wcześnie jak ja. Pani ginekolog bardzo mnie nastraszyła, powiedziała że wszystko mi teraz "wysiądzie" (u mojej mamy tak nie było) z trudem powstrzymałam łzy. Przepisała mi także HTZ. Ja czuję się dobrze, już nie mam uderzeń gorąca, zawsze wyglądałam młodo, nikt nigdy nie wierzył, że mam czworo dzieci. Hormonów jeszcze nie biorę, mam wątpliwości. Pani doktor w tamtym roku dała mi jakiś lek (nie pamiętam nazwy), który brałam, chyba co dziesięć dni, miał wywołać okres. Trochę pomogło, ale potem z powodu nadmiaru pracy zupełnie zapomniałam o sobie. Dopiero teraz wszystko do mnie dotarło, przeraziłam się. Czy już jest za późno, czy można jeszcze cofnąć tę menopauzę? Mam jeszcze jedno pytanie, moja córka pierwszy raz była u ginekologa, ma chłopaka, z którym współżyje. Pani doktor powiedziała jej, że w razie czego przepisze jej tabletkę "po". Mam poważne wątpliwości. W Internecie są różne informacje. Proszę mi szczerze odpowiedzieć, czy ta tabletka nie dopuszcza do połączenia plemnika z kom. jajową, czy również powoduje to, że już połączona z plemnikiem komórka, nie może zagnieździć się w macicy? Proszę o szczere odpowiedzi. Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam! Jolanta M.